Pilz, Schubert, Narasaki, Roberts wśród startujących w PŚ w Salt Lake City (3-5 maja)

IFSC zebrała porcję ciekawych statystyk przed zbliżającym się Pucharem Świata w Salt Lake City. 3-5 maja drugą rundę w sezonie 2024 rozegrają boulderowcy i sprinterzy.

Jakob Schubert został pierwszym w historii mistrzem świata w dwuboju (fot. Lena Drapella/IFSC)

Jakob Schubert (fot. Lena Drapella/IFSC)

***

Salt Lake City już po raz szósty organizuje u siebie Puchar Świata (zarazem będzie to już Puchar Świata numer 397 w historii IFSC). W tym roku gościć będzie 108 zawodników i 83 zawodniczek z ponad 30 państw. Do Stanów wybiera się jeden z wielkich współczesnej sceny wspinaczkowej – Jakob Schubert. Ba, Austriak wysunął się na drugą pozycję w historii startów w PŚ. W konkurencji boulderowej wystartuje po raz 55., a w PŚ w ogóle (prowadzenie i bouldering) po raz 153. Wyprzedza go jedynie kanadyjski weteran Sean McColl, który ma za sobą 175 występów.

Jakob testuje formę przed Paryżem. Awans na igrzyska już ma, zdobył go w pierwszym możliwym podejściu, podczas Mistrzostw Świata w Bernie w 2023 roku. Także w Szwajcarii przepustkę olimpijską zdobyła rodaczka Schuberta, Jessica Pilz. Ją też zobaczymy w Salt Lake City. Kogo jeszcze? Między innymi Tomoę Narasakiego i Toby’ego Robertsa, którzy podobnie jak poprzednicy szykują się na wizytę we francuskiej stolicy. Notabene Narasaki ma również niezły bilans startowy, głównie jeśli chodzi o swoją koronną konkurencję – będzie to jego 50. starcie na boulderowych matach.

Tomoa Narasaki był najlepszy w PŚ w Keqiao (fot. Kazushige Nakajima)

W przeciwieństwie do boulderingu, żaden ze startujących w Salt Lake City sprinterów nie ma za sobą więcej niż 30 występów w pucharowym cyklu. Przypomnijmy, że w Stanach o punkty powalczą Natalia i Aleksandra Kałuckie. A wśród mężczyzn między innymi fenomenalnie biegający dwa tygodnie temu w Wujiang Amerykanin Samuel Watson, dzierżący aktualny rekord świata równy 4.79.

Samuel Watson aż dwukrotnie pobił rekord świata w Wujiang (fot. IFSC)

***

Półfinały i finały zawodów będą transmitowane na żywo na całym świecie na kanale YouTube IFSC. Niestety, nie dotyczy to Europy, tu będzie można śledzić rywalizację na żywo w Discovery+ lub w Eurosport Player po wykupieniu subskrypcji. Alternatywnie można poczekać 24 godziny i zobaczyć każdą rundę bezpłatnie na kanale Olympic Channel.




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum