Mirów – ustalenia zobowiązują!

W sobotę w Mirowie wspinało się kilkadziesiąt osób, niestety tylko połowa wpisała się do książki wpisów znajdującej sie u sołtysa (po mojej prośbie większość pozostałych także). Grzęda Mirowska jest terenem prywatnym, z jej właścicielem zostało wynegocjowane porozumienie umożliwiające korzystanie z tych skał i wspinanie bez wpisania się do księgi wpisów jest zabronione.

Jesli ktoś z Was z jakichkolwiek względów, np. ideologicznych, nie chce uszanować woli gospodarzy terenu – proszę, nie przyjeżdżajcie do Mirowa, by nie odbierać możliwości wspinania pozostałym (brak wpisów może skutkować całkowitym zakazem wspinania). Dzięki mapce Olgierda Cybulskiego dowiecie się jak trafic do sołtysa:

Książka wpisów znajduje się u sołtysa. Jadąc od strony Kotowic (a zatem od szosy Żarki – Podlesice – Kroczyce) skręcamy w Mirowie w lewo. Przed końcem asfaltu po lewej stronie drogi jest dom sołtysa. Wchodzimy na podwórze mijając dom, za domem skręcamy w prawo i trafiamy do altanki, w której na stole znajduje się metalowa kasetka z książką wpisów.

Wpisujemy imię, nazwisko, nr. telefonu lub inny kontakt, oraz okres planowanego pobytu. Na mapce zaznaczono również dwa bezpłatne parkingi oraz gospodę, w której bez problemu można skorzystać z odpłatnej toalety.

Pozdrawiam

Włodek Jacooś Porębski (Nasze Skały)