Człowiek z Cro-Magnon na Polniku

Jakiś czas temu informowaliśmy o pracach na Polniku, jakie tego roku prowadziła ekipa w składzie: Bogdan Rokosz, Przemysław Rostek i Jacek Trzemżalski. W wyniku prac podwoiła się liczba ubezpieczonych dróg w tym mini-rejonie – w tym momencie mamy 26 dróg od III do VI.6.

Jacek Trzemżalski na "Człowieku z Cro-Magnon" VI.6, Polnik (fot. Tomasz Poznański)

Kulminacją sezonu było powstanie drogi Człowiek z Cro-Magnon VI.6 (5R+ST). Jest to realizacja starego projektu Piotrka Korczaka, a potem Sebastana „Zieji” Zasadzkiego na lewo od Przybycia Pawianów. Nad drogą, podobnie jak przy poprzednich polnikowych realizacjach, pracowało trzech współautorów, lecz na razie prace nad Człowiekiem sfinalizował tylko Jacek Trzemżalski. Oddajmy głos Jackowi:

Wydaje mi się, że jest to solidne VI.6 – zupełnie inne w charakterze od "Przybycia Pawianów", a na pewno poważniejsze od "Chomeiniego". Przewieszenie na "Człowieku "jest mniejsze niż na "Pawianach", ale i chwyty są dużo mniejsze. Wspinanie przypomina długi bulder – gdy się wejdzie w trudności, które liczą 14 ruchów, trzeba poruszać się bardzo szybko i wykonać po drodze dwie sprężne wpinki. Ostatnią wpinkę na drodze robiłem juz po przejściu trudności (na wysokości kolana). Dziwne, że droga przez tyle lat nie doczekała się poważnych prób – według mnie jest to piękna linia, a na pewno najładniejsza moja nowa droga. Bardziej przypomina wspinanie na Frankenjurze niż w Polsce. Jedyne co psuje estetykę to wiecznie mokry faker…

Jacek Trzemżalski na "Człowieku z Cro-Magnon" VI.6, Polnik (fot. Tomasz Poznański)

Przy okazji społecznie wyposażony został także estetyczny Polny Filarek V (3R+ST), czyli pierwsza droga po lewej stronie muru Polnika.

Warto pamiętać, że skały położone są na terenie prywatnym, w związku z czym uprasza się o przestrzeganie zasad zawartych w apelu Przemka Rostka, dostępnego na forum.

Jacek Trzemżalski na "Człowieku z Cro-Magnon" VI.6, Polnik (fot. Tomasz Poznański)

Tomek Poznański (alpinmedia.com.pl)