Polish Cherry czyli Łukasz, Ola i Mateusz na Słowacji

Kilka ostatnich, upalnych dni w gościnnym Visnovym spędziła mocna ekipa z Polski. Efektem działalności Polaków było pokonanie kilku bardzo trudnych klasyków rejonu. Na czoło osiągnięć wysuwa się prowadzenie przez Łukasz Dudka (Sgrupa.pl ) RP Kobry wg niego 10+/11- (8b+/c). Podobną opinię wyraził czeski wspinacz – David Mazak, do którego należy 1. powtórzenie drogi. Jednak sam autor wycenił Kobrę na 8c! Łukasz jest drugim pogromcą niezwykle atletycznej linii.

Łukasz Dudek na "Kobrze" 10+/11- (fot. Sebastian Wutke)

Kolejnym ważnym przejściem dla rejonu było pokonanie przez Olę Taistrę (HiMountain, ClimbOn, Lhotse, Beal AMC, Evolv) wymagającego Baskerwila 10- (8a+) RP Było to dopiero 2. kobiece (pierwsze po znaczących obrywach skały) przejście tej drogi. To osiągnięcie oraz 1. kobiece powtórzenie kilka dni temu Maratonu 10- (8a+) i Kummombo 10 (8b) w ubiegłym roku, robią z Oli "pierwszą damę Visnovego".

Ola Taistra na "Baskervilu" 10- (fot. Sebastian Wutke)

Ola Taistra na "Maratonie" 10- (fot. Sebastian Wutke)

Najmłodszym z pogromców Słowackich estrem był Mateusz Łazor (Tatry Usługi, Evolv). Po zdobyciu Mistrzostwa Polski Juniorów w prowadzeniu błysną formą także w skałach. Bardzo szybkie – i po pięknej walce – prowadzenie RP Skali 10 (8b) pokazało, że zawodnik z Dzierżoniowa nie jest jedynie "dzieckiem panelu", ale wspinaczem kompletnym.

Mateusz Łazor na "Skali" 10 (fot. Sebastian Wutke)

Forma całej trójki cieszy i bardzo dobrze rokuje przed zbliżającym się letnimi wojażami, które rozpoczynaja już w przyszłym tygodniu.

Sebastian Wutke