Shauna Coxsey i Aleksiej Rubcow najlepsi w Meiringen
Z jednej strony faworyci na podium, z drugiej spore niespodzianki (poza półfinałami między innymi Anna Stöhr i Dmitrij Szarafutdinow) – właśnie zakończył się Puchar Świata w Meiringen. To pierwsze pucharowe zawody sezonu w boulderingu. W Szwajcarii stawiło się 59 zawodniczek i 83 zawodników, a najlepiej spisali się Brytyjka Shauna Coxsey i Rosjanin Aleksiej Rubcow.
Wśród kobiet najlepsza Shauna Coxsey
Bardzo pewnie wspina się Shauna Coxsey, co pokazała ostatnio w walijskim Llanberis Pass, gdzie pokonała Ropes of Maui 8B. Co prawda bouldering na panelu to trochę inna wspinaczkowa bajka, ale Brytyjka także tu pokazuje, jak groźną rywalką będzie w tym roku dla pozostałych dziewczyn z czołówki. Na otwarcie sezonu wyprzedziła na podium Francuzkę Melissę Le Neve i Amerykankę Megan Mascarenas, jako jedyna zbierając w finale 3 topy.
Finał kobiet:
- Shauna Coxsey 3t5
- Melissa Le Neve 2t4
- Megan Mascarenas 1t1
- Akiyo Noguchi 0t
- Janja Garnbret 0t
- Clementine Kaiser 0t
W finale mężczyzn najmocniejszy był Aleksiej Rubcow (Aleksieja mogliśmy oglądać w tym roku w Polsce, wygrał styczniowe Bloco Masters). Rosjanin w zaciętej walce pokonał Czecha Martina Stranika – o kolejności zadecydowała liczba bonusów i Holendra Jorga Verhoevena.
Finał mężczyzn:
- Aleksiej Rubcow 2t6
- Martin Stranik 2t6
- Jorg Verhoeven 2t7
- Alban Levier 1t1
- Jakob Schubert 1t3
- Tyler Landman 1t3
Polacy niestety poza pierwszą dwudziestką, najbliżej półfinału był Andrzej Mecherzyński-Wiktor – 23. lokata, Katarzyna Ekwińska była 37., a Kuba Jodłowski kończył zawody na 63. miejscu. Czekamy na relację Mechaniora ze Szwajcarii.
Pełne wyniki na stronie IFSC.
Za tydzień (23-24 kwietnia) boulderowcy wystartują w Kazo, w Japonii.
Brunka
