Start prawie ze ścieżki . Podają 30 m długości ( the Crag) , ale to nieprawda . Startuje tuż na lewo od Gotikante (40 m) , a kończy się na podobnej wysokości . Wspinanie... Dół - przyjemne wygibuski w połogu , uskok - dość sprężny ,typu dobrze popatrz i wykombinuj , końcowy połóg zdecydowanie lżejszy , ale nie banalny. Kawałek wspinania .Staś zwędkował , Lis olał - słońce go już umęczyło . Przy zjeździe bez trudu przewahałem się na lewo , gdzie pół chodecki teren sięga znacznie wyżej . Po tym wystupie przeszliśmy lekko zwiedzając na drugą stronę skałek(wschodnią).