powrót
|
Grzegorz Nitka
profil użytkownika
|
Data przejścia
|
18.10.2015 |
Wycena drogi
|
III |
Styl przejścia
|
OS |
Rodzaj przejścia
|
powtórzenie |
Wycena użytkownika
|
III |
Ocena drogi:
|
|
Wypatrzyłem to z Lisem podczas naszej ostatniej drapanki na Pokutniku. Zawsze zastanawiałem się gdzie wśród tego morza rzęchu jest Ukwiał - już wiem . Mimo dość mocnego zatrawienia na dole(czyściliśmy w wejściu) uważam że wartało to pyknąć .Kolejny dowód na to że jak Skwir robił drogę,to nawet łatwa ma fajną rzeżbę , i warto się pomęczyć z kołeczkiem i szczoteczką . Po drugim R robi się bardzo fajnie ,warto coś wrzucić -miejsce jest tak ewidentne że siadłaby nakrętka na pętelce,albo węzeł ,opyla się- trzeci R jest tak troszkę dalej- w nagrodę :) . Po kruksiku (nawet, nawet jak na III) ,ścianka się przełamuje w połogą podziurawioną płytę .\\\\\\\\\\\\\\\" Zastanowiłem\\\\\\\\\\\\\\\" się tutaj z oczek ,ale coś mi brzęczało że w książeczce piszą: stan z 2 R . Był -Staś znalazł go 2 m wyżej w krzaczorkach, pordzewiałe, ale zdrowe . Nie jest to brzydkie , dla koneserów i kolekcjonerów ,ale uważam że warto .
Komentarze
Brak komentarzy do przejścia. Bądź pierwszy. Dodaj komentarz.