Ryszard Dmoch: 40 lat minęło. Tak było na Evereście zimą i latem 1980
Wyleciałem z Warszawy jako ostatni z uczestników. Jeszcze tylko z Krakowa odebrałem brakujące ubrania puchowe, i ostatnich kilkanaście bębnów naszego sprzętu odleciało teoretycznie do Katmandu. Niestety, Więcej...