Oczywiście, nie uważam tej drogi za dokończoną. Mniemam, że Damian Granowski też pewnie nie, jak też nie wynika to z jego podsumowania. To czy zamieszczać takie przejścia, czy nie, nie jest dylematem tego kto robi przejście, a piszącego podsumowania. Natomiast nie zgodzę się z Tobą, że w Twoich czasach nie podawano niedokończonych dróg w wykazach przejść. W podsumowaniach, nie robionych, ani przeze mnie, ani przez Damiana, znajdziesz sporo przykładów przejść dróg na Kazalnicy Mięguszowieckiej, które nie były kończone dojściem do Kazalnicy. Z pewnością więcej takich przykładów pamiętam z podsumowań zimowych które robił jeszcze Kuba Radziejowski, czy Maciek Ciesielski. Przywołam natomiast przykład z lata, bo dotyczy Andrzeja Marcisza. Taternik nr2 rok 1982 str. 77 i 78 Lato 1982. Tamże, w ciekawszych powtórzeniach są podane drogi zrobione przez Andrzeja do Siodełka w Filarze. Nie jest to zaznaczone w samym podsumowaniu lata. Ale można się tego dowiedzieć, po przeczytaniu kolejnego artykułu pt. „Wyścigi na Filarze”.
Adam Śmiałkowski