Kolego,
Pytałeś o wspinaczkę na Jurze, a nie o działalność w jaskiniach, więc uzyskałeś ode mnie informacje o wspinaniu skalnym (szeroko rozumiane przez polskie prawodawstwo "taternictwo/alpinizm" obejmuje także inne "dyscypliny", a raczej rodzaje aktywności, np. alpinizm jaskiniowy, narciarstwo wysokogórskie, wspinaczkę wysokogórską, nie wspominając o kanioningu, base jumping, itd).
Gdybyś przed kolejnymi zapytaniami zapoznał się z (jeśli nie całą, to chociaż art. 15) UoOP, będzie mniej tłumaczenia.
Jaskinie, jako szczególnie wrażliwe na antropopresję, wymagają specjalnego traktowania. Dlatego, wobec jaskiń położonych w rezerwatach przyrody lub parkach narodowych organy ochrony przyrody stawiają dodatkowe wymogi. Dobrymi przykładami są Tatrzański Park Narodowy i rezerwat Sokole Góry.
Po pierwsze, do zwiedzania zostały dopuszczone tylko niektóre z jaskiń i w ograniczonych terminach [np. z uwagi na zimujące ssaki latające (SG) lub okres kocenia się ssaków chodzących w okolicach gdzie jaskinie są położone (TPN).
Po drugie, zarządca wymaga [z troski o jaskinie], by zwiedzanie nie odbywało się przez "przypadkowe" osoby, lecz te o dużej świadomości "przyrodniczej", i wyszedł z założenia, ze takimi osobami są członkowie klubów speleologicznych, które musiały obyć kurs taternictwa jaskiniowego, w którego programie są zagadnienia związane z ochroną przyrody.
Po trzecie, w szeroko rozumianym celu monitoringu przyrodniczego, wejście wymaga (art.15 UoOP) specjalnego zezwolenia, które po latach negocjacji zostało uproszczone do elektronicznej rejestracji.
I właściwie do tego potrzebny jest dokument o nazwie "karta taternika jaskiniowego". Nie jest on obowiązkowy, jest wiele jaskiń poza rezerwatami, które można odwiedzać bez niego.
Ogólnopolską bazę miejsc do wspinaczki stanowią przewodniki wspinaczkowe - zarówno papierowe jak i internetowe, oraz strony www różnych organizacji. Nie ma jednej "zbiorczej bazy wszystkich skał" bo wymagałoby to ogromu pracy trudnego do udźwignięcia bez aspektu komercyjnego. Ale większość wspinaczy "od zawsze" należy do elity intelektualnej i wie jak zdobyć konkretne informacje o danym rejonie i jak w sposób nieszkodliwy wykorzystać je w terenie.
Wzgórze Cegielnia,o które pytasz, wśród wspinaczy bardziej znane jest jako Góry Niwki [już masz nazwisko właścicieli] lub Grupa Dziewicy. Nie jestem pewien na 100%, ale aktualnie terenem zarządza chyba Spółka do Zagospodarowania Wspólnoty Gruntowej Wsi Olsztyn (ta sama która zarządza zamkiem w Olsztynie). Oczywiście, że nie jest to rezerwat Sokole Góry.
Pozdrawiam,
Włodek