Miron Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> ... po obejrzeniu wyników,
> które mówią, że przy asekuracji z półwyblinki i
> karabinka wpiętego do uprzęży obciążenie na punkty
> stanowiska jest większe niż przy wpięciu karabinka
> bezpośrednio w punkt centralny. Logika podpowiadał
> a mi, że ciało zadziała jak bufor... a tu wychodzi
Tematyka jest mi cokolwiek znana, bowiem sam prowadziłem badania na ten temat. Raport z tych badań
zatytułowany "Stanowisko w sprawie słabego stanowiska" został opublikowany w Górach 2/2015.
Natomiast co do materiału zaprezentowanego w filmie firmowanym przez ENSA, to proszę zwrócić uwagę,
że podczas asekuracji prowadzonej bezpośrednio z punktu asekuracyjnego półwyblinka pozostaje w pozycji otwartej.
Oto - jak przypuszczam - jest odpowiedź na nurtującą nas zagadkę. Na marginesie, przy dużych współczynnikach
odpadnięcia może się niestety zdarzyć, że nie domknięta półwyblinka spowoduje znaczne wydłużenie lotu (co rzadko
kiedy jest przyjmowane z entuzjazmem przez spadającego).
W$
PS. warto wrócić do tekstu Henryka Mierzejewskiego sprzed 30 lat zamieszczonego w Taterniku 2/1988
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2018-11-15 18:17 przez $więty.