Nie do końca wiadomo, o które miejsce na drodze ci chodzi.
To co wyrysowałeś to dojście pod przewieszkę. I dobrze jest tam wyrysowany przebieg.
Chcesz internetowego flesza czy jak?
Idziesz po tej kładącej się płycie do góry tak jak ten biały prostokąt na zdjęciu. Dochodzisz do listwy (nad prawym rogiem białego prostokąta). Robisz wpinke z listwy i trawersujesz do kantu. Na płycie przy kancie jest stopień. Na kancie chwyt. i dalej do tego skalnego zęba, o którym już pisałem wcześniej (ten na końcu czerwonej linii). I dalej lekko lewo skos do góry na półkę. Po drodze masz chwyty - małe półeczki. Nie są to klamki ale są ok. Bardziej na lewo masz duży, bardzo dobry odciąg. I wychodzisz na półkę, która ma bardzo dobry chwyt. Jak to chwycisz to już nie wypadniesz. I robisz wpinke. Możesz w spit a jeszcze lepiej w dalszego ringa.
Pokonałeś "przewieszkę" Gratuluję.
Dalej czeka cie czujny trawers do kantu. Z małych chwytów - warto tak się poskładać żeby na najlepszym była lewa ręka. I dalej sięgnięcie wysoko na kant do dobrego chwytu. Warto wcześniej znaleźć odpowiednio wysoki stopień z którego to zrobisz. I dalej w górę do łańcucha po dobrych chwytach.Wpinka w łańcuch też w zasadzie z dobrego chwytu.
Napieraj.