Hej, jak pewnie sie czesc z Was orientuje - na Slasku mamy Slaska Lige Boulderowa, istnieje tez Beskidzka Liga Boulderowa oraz Warszawska Liga Boulderowa. Sa to ligi typowo amatorskie i ciesza sie duza popularnoscia. A co z Krakowem? Jakby sie uprzec to 5 scianek do organizacji takich zawodow by sie znalazlo. Czemu by sie nie skrzyknac i nie zorganizowac czegos takiego w Krakowie co 2-3 weekendy w sobote. Pewnie ten pomysl nie jest swiezy i mysle ze wszyscy by na tym skorzystali. No moze poza rodzinnymi wypadami z dziecmi na sciane na wspinanie w trampkach.... ;)