AndrzejZ Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> grubyilysy Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Chyba nie zrozumiałeś, przeczytaj jeszcze raz.
> > Jak przeczytałeś ale nadal nie załapałeś zrób ek
> sp
> > eryment:
> >
> > a) Zejdź po schodach z czwartego piętra;
> > b) Zjedź z okna na czwartym piętrze, najlepiej n
> a
> > repie 6mm;
> >
> > napisz uczciwie, co było trudniejsze.
> >
> > Może jeszcze hasło pomocnicze: w obu wariantach
> ws
> > pólny jest start i początek,
> > natomiast to co pomiędzy jest różne.
> >
> > Jak nadal nie łapiesz - napij się! To czasem naw
> et
> > pomaga (umiar oczywiście zachować).
>
>
> Szanowny Przyjacielu!
>
> Twój "przykład" jest nie ma się nijak do wspinaczk
> i!
> (wulgarnie: jest "z dupy wzięty"...).
>
> Zejście schodami/zjazd windą są oczywiście prostsz
> e niż zjazd
> w kluczu. Ale czy doprawdy uważasz, że zjazd w klu
> czu jest TEŻ
> trudniejszy niż ZEJŚCIE terenem choćby tylko IV !!
> ??
> Jeśli tak, to obejrzę filmik jak schodzisz na żywc
> a terenem IV
> (że o V nie wspomnę)... :) :) :)
>
> Osobiście, ja też wolę schodzić niż podchodzić, z
> powodu mojej
> słusznej masy, ale bez przesady... :)
> Chyba mylisz teren 0-/0 z terenem II i więcej...
>
> Buziaczki -
> Spaślaczek
Drogi Spaślaczku!
Zakładam, że przeczytałeś resztę mojej dyskusji z kolegą
tjn, więc nie musze po raz drugi kolejnej osoby pytać,
na ile najdalej w pionie udało Ci się wynieść plecak, który waży 10 kilogramów (a niechby było i 6), "w ciągu", tzn nie korzystając z niczyjej pomocy oraz nie popijając po drodze piwka, a co najwyżej izotoniki z proszku (wolno się posilać, ale tylko liofami).
Ale masz rację przykład sam w sobie nie jest dobry, bo się za bardzo skupia na odcinku 4 pięter. Może adekwatniejszy byłby taki:
co wybierasz, 30 m zejścia kruchą, eksponowaną, ale zapatentowaną dwójką, czy wyniesienie liny 50 razy na 30p. Pałacu Kultury i Nauki i następnie (może być po drodze) kilka zjazdów.
Ja nie przesądzam co lepsze, pewnie bym wybrałbym linę, przynajmniej dopóki córki nie wyjdą z domu, a kardiolog nie będzie się czepiał.
Pozdrawiam!
Gruby
Picie alkoholu szkodzi zdrowiu! Moje wypowiedzi na forum, w szczególności wyrwane z kontekstu lub odczytywane niewyraźnie przez osoby nietrzeźwe, nie są spożyciem.