Wprawdzie w Głuszycy nie musieliśmy angażować takich środków, czy chociażby sklepu spożywczego, ale temat jest nam bliski. :-)
Mieliśmy już propozycję w rodzaju:
- znaleźć sponsora,
- postawić agregat,
- wrzucić pompę pod lód do stawu i lać po ścianach na lewo od Lunatyka (Ok 50m wys.)
Jak na razie odpuszczamy temat. ;-)
W kwestii ograniczeń.
Rozumiem chęć reglamentacji waszego loda, ale akapit o ograniczaniu dostępu:
"W związku z tym, że jest to obiekt całkowicie sztuczny, który powstał tylko i wyłącznie dzięki pracy i środkom lokalnych wspinaczy, którego z każdym przejściem ubywa (i który trzeba stale doglądać i pielęgnować) - zdecydowaliśmy się wprowadzić pewne ograniczenia (nie zakazy - a ograniczenia/warunki) w dostępie dla osób spoza lokalnego środowiska.
O szczegółach dotyczących zasad/warunków wspinania po lodzie można dowiedzieć się na miejscu od lokalnych wspinaczy lub wcześniej drogą telefoniczną czy też mejlową - tu mogę zapewnić: nikt nikogo nie będzie gonił z ciupagą. I żeby było jasne - ograniczenia dotyczą jedynie lodu - cała mikstowa Kadzielnia stoi otworem. Mam nadzieję, że ten akapit jest zrozumiały i nie budzi niepotrzebnych negatywnych emocji. Z chęcią udzielę, jeżeli będzie tak potrzeba, stosownych informacji w najbliższą sobotę podczas II edycji TryToolu."
na bank zostanie w środowisku odebrany delikatnie mówiąc, bez euforii.
W GG też mamy sytuację, że Jerzy i Lunatyk nie mają aktualnie zasilania wodą (do pierwszej lekkiej odwilży), ale nie stawiamy pod nimi tabliczki: "zakaz wspinu, bo ja się tu wiele razy napracowałem", a uwierzcie mi, że roboczogodziny i zaangażowane prywatne środki też są tu spore.
Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów w robieniu lodów
Nadzorca
Kwatera pod lodospadem, czynna cały rok.
lodospady.gluszycagorna.com.pl
gluszycagorna.com.pl
biegowki.gluszycagorna.com.pl
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-02-10 23:20 przez Janusz.