Generalnie trzeba by wykonywać ćwiczenia czynne chorej nogi - jeśli nie możesz nią ruszać to np. ćwiczenia czynne izometryczne (czyli po ludzku napinanie mięśni bez ruszania nogą w stawach - robi się to w seriach po 10- -50 napięć po 5 - 10 sekund z 2 min. przerwą między seriami, 2-3 serie, 2-3 razy dziennie). Poza tym możesz tez robić ćwiczenia synergistyczne czyli ćwiczenia czynne z oporem zdrowej nogi - wtedy na zasadzie odruchów napinają się też mięśnie w chorej kończynie. Jednak nie wiem czy taki poziom będzie Cię zadowalał (generalnie te ćwiczenia stosujemy u pacjentów z niedowładami...).
Poza tym wydaje mi się, że nie powinieneś jedynie obciążać mięśni łydki (konkretnie brzuchatego i płaszczkowatego (to te z tyłu łydki) - mają przyczepy na pięcie). Natomiast pozostałe mięśnie, w szczególności uda i pośladków, możesz ćwiczyć normalnie czyli czynnie z oporem *. Natomiast na mięśnie łydki zastosowała bym delikatne ćwiczenia bierne **, do granicy bólu - zapobiegnie to robieniu się przykurczów i ograniczeniom ruchomości w stawach, a będzie tez dobrym punktem wyjścia to następnych ćwiczeń, np. czynno-biernych w dalszej części rehabilitacji.
* konkretny przykład ćwiczenia czynnego z oporem na m. prosty uda (to ten z przodu uda):
Pozycja wyjściowa: leżenie na plecach z nogą zgiętą w kolanie, zwisającą swobodnie od kolana poza leżanką. Do dolnej części łydki przymocowany ciężarek.
Ćwiczenie: unoszenie łydki do góry do pozycji poziomej (prostowanie w kolanie)
** ćwiczenia bierne wykonuje terapeuta, ale w tym wypadku możesz robić to sam "gimnastykując" stopę ręką. Chodzi o to by wykonać ruch w stawie, ale bez napinania mięśni odpowiadających za ten ruch
Mam nadzieję, że coś zajarzyłeś z tego lekarskiego bełkotu... :(