znając co nieco deweloperów i metody ich działania mam pewne obawy czy jakiekolwiek ustalenia zostaną wprowadzone później w życie. Papier przyjmie wszystko, ale pytanie czy inwestor się będzie do tego stosować, to drugie.
Z resztą przykład idzie z góry: vide sprawa pobliskiego parku Dębnickiego. Prywatny właściciel przekazał przylegający do parku teren miastu jako darowiznę z zastrzeżeniem że pod funkcje rekreacyjne (2 etap rozbudowy parku). Gmina natomiast sprzedała działkę (bądź przymierza się do sprzedaży), pod budowę apartamentów.