> chodzi mi o to czy wielkie nazwiska z tamtych lat
> mogłyby nie być dzisiaj wielkimi nazwiskami poprze
> z falę hejtu jaki się dzisiaj wylewa w internecie.
>
> To że nie było globalnej łączności i że w góry wys
> okie było daleko, wszyscy mogli zdystansować się d
> o zaistniałych sytuacji, zanim fakty zostały przed
> stawione publicznie. Jak to się mówi - pamiętamy t
> e dobre chwile.
>
Sluszna uwaga, ale polowiczna.
Wazniejsza i bardziej szkodliwa jest relacja odwrotna.
Autokreacja, a nawet profesjonalna kreacja celebrytow, z POmoca POwaznych firm.
W dawnych czasach Loza dzialajac w malym swiatku Moka, wiedzial, ze inni wiedza. Bo nie sa slepi.
Teraz internetowi kibice wierza, ze Loza ciosem grzmiacej piesci POkonywal najtrudniejsze gory.
To tylko jeden taki zaKODowany przyklad.