Nowe tradowe wyzwanie w północnej Walii. Osian Parry otwiera „Llechan Lân” (E10 6c)
Nowe tradowe wyzwanie w północnej Walii. W październiku Osian Parry otworzył Llechan Lân (E10 6c). Autorska rekomendacja brzmi: „wspaniała droga, z niesamowitymi przechwytami w przyjaznej dla skóry skale”. Jest jeszcze mały szkopuł, w przypadku lotu można zaliczyć paskudne lądowanie na ostrej krawędzi płyty. Ale jak mówią: jest ryzyko, jest zabawa.
***
Trad znajduje się w łupkowym kamieniołomie Dorothea, w dolinie Nantlle (Gwynedd). Rzut beretem od miejsca zamieszkania Parrry’ego, dzięki czemu mógł w pełni poświęcić się projektowi. A ten okazał się jednym z jego największych wyzwań, bo z tradowym wspinaniem, na takim poziomie, Osian nie miał wcześniej do czynienia. Po przejściu przyznał: „ta linia zdecydowanie zmieniła moje nastawienie do wspinania”. Niemniej wcale nie było pewne, że walijska droga „skończy” jako trad.
Osian Parry:
Pamiętam, że po raz pierwszy zobaczyłem tę ścianę, kiedy miałem 13 lat. Wydawała się taka gładka i onieśmielająca. Musiało minąć kilka lat, zanim w końcu dokładnie się jej przyjrzałem. Po wyczyszczeniu i kilku kontrolnych próbach zamierzałem obić drogę, ale nie miałem wiertarki i boltów…
Nie przestawałem pracować nad przechwytami, powoli kluczowe ruchy zaczęły nabierać realnych kształtów, a ja nabierałem pewności, że możliwe będzie przejście drogi na kościach.
I tak też się stało, powstał trudny techniczny trad, wymagający niezłej psychy – lot znad kruksa może skończyć się lądowaniem tyłkiem na ostrej krawędzi płyty. Kluczowe miejsce zaczyna się właściwie zaraz nad startową półką, to kilka boulderowych ruchów około 7B lub 7B+ ze słabymi stopniami.
Parry obawiał się prowadzenia, ale ostatecznie nie było tak źle:
Najbardziej zaskoczył mnie fakt, że podczas prowadzenia nie czułem strachu. Zupełnie jakby mój mózg po prostu go wyłączył, ze względu na powagę sytuacji.
I na koniec konkluzja:
Strasznie się cieszę, że nie obiłem tej linii. Patrząc na przyszłe projekty, już wiem, że coś, co początkowo wydaje się totalnie abstrakcyjne, może się szybko zmienić – dzięki treningowi i wielu próbom. To naprawdę ekscytujące!
CIESZ SIĘ WSPINANIEM, CIESZ SIĘ CZYTANIEM
Mamy nadzieję, że ten tekst Ci się spodobał, że Cię zainspirował, zaciekawił, dostarczył Ci informacji. Jeśli tak to zachęcamy Cię do wsparcia serwisu. Dzięki Tobie będziemy mogli działać jeszcze lepiej. Wielkie dzięki! Do zobaczenia na ściance albo w skałach.
REKLAMA

