Wyjątkowa „Affinità Elettive” 9a+ z dedykacją dla braci Prinoth
Andrea Milani otworzył w rejonie Campanna Bill (Dolomity) Affinità Elettive 9a+. Jednak nie wycena jest tu najważniejsza. Dużo istotniejsza jest historia, jaka stoi za drogą i hołd, jaki w ten sposób Włoch składa braciom Prinoth – Mario i Luce.
***
28-letni Andrea Milani, wspinacz i przewodnik górski, trzy lata temu właśnie w Campanna Bill zrobił pierwsze przejście Absinthium 9a. Tym razem, po latach prób, stworzył kolejną drogę, która poza tym, że jest naprawdę trudna, ma duże głębsze znaczenie. Poniekąd nawet metafizyczne.
Pięćdziesięciometrowa Affinità Elettive łączy drogi braci Prinoth. Podczas gdy wspomniane Absinthium jest wersją extension The Search (8c+) autorstwa Mario Prinotha z 2009 roku, Wrangler to pomysł Luki, który zginął w tym samym roku w lawinie w Dolomitach i pozostawił projekt niedokończony.
Dla Milaniego projekt stał się niemal obsesją. I pisze między innymi tak:
Połączenie tych dwóch dróg wydawało się najbardziej naturalną i ludzką rzeczą do zrobienia. Sposobem na utrzymanie na zawsze więzi między dwoma braćmi poprzez skałę, którą kochali.
Czasami próba opisania pewnych rzeczy wydaje się bezcelowa. Długo o tym myślałem – przed, w trakcie i potem – i wierzę, że to droga, na której dałem z siebie naprawdę wszystko, do ostatniej kropli. Chyba nigdy nie czułem się tak kompletnie wyczerpany.
Pomijając trudności, mam nadzieję, że jeśli ktoś zdecyduje się pewnego dnia powtórzyć tę drogę, poczuje jej naturalność, wartości, które dały jej życie.
Dwie drogi, które łączą się, tworząc nowy wymiar.
„W świecie wspinania jestem jedynie ziarenkiem piasku w oceanie” – pisze Włoch. A jednak, przyznajcie, to wyjątkowy prezent z przepiękną dedykacją. Tym razem cyfrę odłóżmy na bok.
Cały wpis i więcej zdjęć na profilu Włocha. Premierę filmu zaplanowano na 22 listopada (outThere Collective).
REKLAMA

