18-latek na „Es Pontas”. W akcji Samuel Richard

Legendarny DWS Es Pontas (~9a) na Majorce padł łupem 18-letniego Samuela Richarda. „Właśnie wspiąłem się na najbardziej szaloną drogę w swoim życiu. Nie potrafię wyrazić, jak dobrze się z tym czuję” – napisał Francuz.

Samuel Richard na „Es Pontas”, Majorka (fot. Timothée Nitschke)

***

Kiedy Chris Sharma otwierał w 2006 roku tę niesamowitą linię, jasne było, że powstała droga nieprawdopodobnie trudna, niedostępna dla przeciętnego wspinacza. Z jednej strony trudności techniczne, z drugiej mentalne wyzwanie, z jakim zawsze wiąże się wspinanie Deep Water Solo. Do tego słynny już loteryjny strzał, który wykonuje się wysoko nad wodą, no i jeszcze słowa Sharmy o wspinaniu na granicy swoich możliwości. To musiało działać na wyobraźnię. I rzeczywiście, przez kolejnych dziesięć lat(!) Es Pontas nie miała powtórzenia, zrobił je dopiero jesienią 2016 roku Słoweniec Jernej Kruder. Dwa lata później drugie dołożył Jan Hojer, trzecie w 2021 Jakob Schubert. I znów przerwa.

Przełomem był rok 2024, wtedy majorkańską legendę odczarowało trzech młodziaków. Odwaga, możliwości i ambicja wzięły górę. Es Pontas pokonali kolejno: 24-letni wówczas Léo Favot oraz cztery lata młodsi Hannes Van Duysen i Mejdi Schalck (srebrny medalista w boulderingu niedawnych Mistrzostw Świata w Seulu, a tutaj filmowo na Es Pontas). Nie dość, że cała trójka nie miała wcześniej doświadczenia we wspinaniu DWS, to jeszcze Van Duysen uporał się z drogą ekspresowo, w zaledwie czterech sesjach.

Sam Richard jest jeszcze młodszym zawodnikiem niż wspomniana trójka. Kiedy powstawało Es Pontas, nie było go jeszcze na świecie. Na swoim profilu wspomina: „Dziesięć tak temu Chris Sharma podpisał mi się na woreczku na magnezję, i to był ostatni suchy woreczek, który został mi przed przejściem Es Pontas”.

Woreczek z autografem mistrza… niczym relikwia

I jeszcze:

Dwa wyjazdy, dwanaście sesji, zbyt wiele prób, sześć razy nie udał mi się kluczowy strzał. To była mentalna walka od pierwszego dnia, ale dziś miałem flow, dałem z siebie wszystko i udało się.

Oczywiście nazwisko Francuza nie pojawiło się przy takiej drodze tak zupełnie przypadkiem. Richard ma na konie sporo tytułów z juniorskich imprez, w tym dwa złote medale w boulderingu z ME w Troyes 2024 i Curno 2025, a także boulderowe srebro z tegorocznych MŚ w Helsinkach. Dwa lata temu błysnął rewelacyjnym przejściem w Bleau, gdzie wspiął na The Big Island 8C, stając się najmłodszym pogromcą tego klasyka.