Krzysztof Paul nie żyje (1934-2025)

W dniu 2 lipca na wspinaczkę na drugą stronię niebiańskiej grani odszedł od nas w wieku 91 lat nasz serdeczny i charyzmatyczny kolega Krzysztof Paul, członek honorowy naszego Klubu jak też Polskiego Związku Alpinizmu.

Krzysztof, który wstąpił do Klubu Wysokogórskiego „Trójmiasto” w 1965 roku, oprócz aktywnej działalności taternickiej, alpejskiej, narciarstwa wysokogórskiego z wielkim sercem i zaangażowaniem poświęcił się działalności klubowej. Przez dziewięć lat pełnił funkcję prezesa Klubu, był inicjatorem i głównym budowniczych remontu i odbudowy Białej Baszty, siedziby naszego Klubu.

W czasach Jego prezesowania, w wyniku prowadzonych przez Krzysztofa szerokim frontem prac wysokościowych, powstały możliwości do zorganizowania przez członków Klubu kilkudziesięciu wypraw w najwyższe góry świata.

Baza pod Cho Oyu, Krzysztof z lewej, kwiecień 1985 (fot. Michał Kochańczyk)

Sam Krzysztof był uczestnikiem wielu wypraw, m.in. na Cho Oyu w 1985 roku, ekspedycji w 1989 roku poszukującej pod Everestem po stronie tybetańskiej ciał uczestników wyprawy wiosennej z 1989 roku – największej polskiej tragedii himalajskiej.

Najwyższym zdobytym przez niego szczytem był Szczyt Lenina (7134 m, obecnie Szczyt Awicennny) w 1977 roku w Pamirze.

Krzysztof w Delhi, 1985 (fot. Michał Kochańczyk)

Na olbrzymie uznanie zasługuje jego działalność polarna i eksploracyjna. W jesieni swojego życia uczestniczył w 1987 roku w zimowym trawersowaniu Spitsbergenu, zimą polarną 1988 roku w wyprawie na Hornsuntind, najwyższy szczyt południowego Spitsbergenu. W 2001 roku dotarł zaś z Markiem Kamińskim na biegun północny.

Krzysztof Paul (po lewej) i Sławek Bartkowski, Spitsbergen, marzec 1988 (fot. Zbigniew Pietroń)

Jeszcze kilkanaście lat temu przechodził zimą na nartach cieśninę Vainameri w Estonii, rozległy płaskowyż Herdenegirda, w poprzek po lodzie Zatokę Botnicką, największe jeziora tak w szwedzkiej, jak i fińskiej Laponii, znaczny odcinek Morza Białego. I to wszystko zimą.

Także wielką pasją Krzysztofa było żeglarstwo, gdzie w młodym wieku szybko zaczął odnosić sukcesy – w 1954 i 1956 roku zdobywał akademickie mistrzostwo Polski w klasie Finn. Pasja żeglarska trwała w nim przez całe życie. Łącznie zdobył na jachtach ponad 200 nagród, w tym pięciokrotnie Morskie Żeglarskie Mistrzostwo Polski – w 2003, 2004, 2011, 2012 i 2013 roku.

Krzysztof Paul, Spitsbergen, marzec 1988 (fot. Zbigniew Pietroń)

Zawodowo Krzysztof najpierw pracował w Stoczni Remontowej „Nauta” w Gdyni, a potem przez wiele lat w katedrze teorii okrętów na Politechnice Gdańskiej.

Krzysztof Paul

My, cała społeczność klubowa mamy Ciebie Krzysztofie mocno w pamięci, bardzo doceniamy Twoje zasługi i sukcesy, dziękujemy za wszystko co zrobiłeś dla naszego świata gór. Składamy Twojej Rodzinie i Najbliższym wielkie wyrazy współczucia.

Spotykamy się na Cmentarzu Łostowickim w kaplicy  w środę  9 lipca o godz. 12.20. Około godz. 13 rozpocznie się pogrzeb.

Michał Kochańczyk
Klub Wysokogórski „Trójmiasto”

Redakcja składa wyrazy współczucia rodzinie i przyjaciołom.