Nina Williams otwiera highball „Every Vocal Animal”
Nina Williams zrobiła pierwsze przejście highballa Every Vocal Animal w Bishop (Buttermilks). Wycena V9 (7C) nie oddaje oczywiście skali wyzwania, tak wysokie linie rządzą się swoimi prawami. Do tego nowość prezentuje się nieziemsko.
***
Amerykanka jest jedną z wiodących specjalistek w pokonywaniu głazów w rozmiarze XXL. Jednym z jej głośniejszych dokonań było pokonanie w 2017 roku czternastometrowego highballa Ambrosia V11, wielkiego klasyka Grandpa Peabody autorstwa Kevina Jorgesona (2009). Do Niny trafiło pierwsze przejście kobiece. Dwa lata później wspięła się na podobnych gabarytów Too Big to Flail V10 Alexa Honnolda na Luminance Block. Znów była pierwsza wśród dziewczyn.
Nina Williams i słynny highball „Ambrosia” (fot. Nayton Rosales)
Najnowsze dzieło Williams to Every Vocal Animal na jednym z malowniczych głazów w Bishop (nieprawdopodobne są te cuda natury). Na EVA są syte, dalekie ruchy, ale też techniczne skradanie na top. Amerykanka pisze (więcej na jej profilu):
Ta linia ma wszystko, co najbardziej lubię: klamy, krawądki, podhaczenia pięty, klinowania kolan. Miejsca restowe i krusky, które wymagają pełnego zaangażowania – fizycznego i oczywiście mentalnego. Świetny kamień i wspaniałe widoki. A, i jest wysoki😉
Na filmie Every Vocal Animal w pełnej okazałości, tym razem powtórzenie:
***
Obecnie dziewczyny coraz częściej sięgają po highballe z wyższej półki. Tylko z najnowszych przejść. W lutym tego roku Brooke Raboutou potrzebowała jednej sesji na Direct North 8B+ w Bishop. W marcu Direct North, i jeszcze The Swarm 8B (8B/B+), padło łupem Francuzki Niny Arthaud.
