Janja Garnbret i Brooke Raboutou stawiają w tym roku na skały

Wygląda na to, że w większości imprez tegorocznego Pucharu Świata zabraknie dwóch wiodących zawodniczek. Deklaracje w swoich mediach społecznościowych złożyły Janja Garnbret i Brooke Raboutou. Obie postanowiły odpocząć od zawodniczego reżimu i więcej czasu spędzić w tym roku w skałach.

***

Janja Garnbret i Brooke Raboutou to wciąż bardzo młode zawodniczki. 26-letnia Słowenka jest multimedalistką, dwukrotną mistrzynią olimpijską, zdobyła wszystkie możliwe trofea. Przez ostatnie lata rządziła na panelu, zdarzały się imprezy, w których rywalizowała sama ze sobą, tak dużą przewagę miała nad resztą zawodniczek. W tym sezonie postanowiła odpocząć od międzynarodowych startów i spędzić więcej czasu w skałach, co nie znaczy, że nie zobaczymy jej w tym roku na panelu.

Janja Garnbret:

Nie mogę i nie chcę zupełnie odpuścić zawodów. Zobaczycie mnie w Pucharach Świata w Innsbrucku i w Koprze, oraz w Mistrzostwach Świata w Korei.

Odpocząć od panelu zamierza w tym roku także 24-letnia Brooke Raboutou, wicemistrzyni olimpijska z Paryża. Jeśli zobaczymy Amerykankę w Pucharze Świata, to jedynie w kilku imprezach w konkurencji prowadzenie, i to w drugiej części sezonu.

PŚ Innsbruck 2023. Prowadząca po półfinałach Brooke Raboutou (Lena Drapella/IFSC)

Brooke Raboutou, PŚ Innsbruck 2023 (Lena Drapella/IFSC)

Brooke Raboutou:

Chcę zobaczyć, do czego jestem zdolna, kiedy dam sobie przestrzeń i czas, by poddać się procesowi pracy nad projektem, bez pośpiechu związanego z przygotowaniami do pucharowego cyklu albo igrzysk. Excalibur oznaczał początek tego nowego zobowiązania: pozwoliłam sobie na odczuwanie frustracji i akceptowanie zmiennych, które pojawiają się przy pracy nad projektem blisko mojego limitu. Jest tak wiele do nauczenia się, mentalnie i fizycznie, nie mówiąc o taktyce.

Brooke Raboutou na drodze „Excalibur” 9b+ (fot. Crimp Films)

Wspomniany Excalibur 9b+ Stefano Ghisolfiego w rejonie Drena, najtrudniejszą drogę we włoskich skałach i jedną z najtrudniejszych na świecie, Amerykanka poprowadziła w kwietniu tego roku. To historyczne przejście, wcześniej żadna kobieta nie wspięła się na taki ekstrem. Jedną z głównych kandydatek do powtórzenia sukcesu Raboutou jest bez wątpienia Janja Garnbret.

Kto wie, może doczekamy się również nowego kobiecego rekordu OS. Na dziś to 8c – takie trudności pokonały onsajtem trzy dziewczyny – Janja Garnbret, Włoszka Laura Rogora i Koreanka Chaehyun Seo. To zresztą do Słowenki należy pierwsze 8c OS, w 2021 roku wspięła się na Fish Eye, niedługo potem dodała American Hustle (obie linie w Olianie), a w tym roku Popolni mrk w Ospie

Patrz: Od 9a do 9b+, czyli historia „dziewiątego” stopnia wśród kobiet.

PS W pierwszej części sezonu zabraknie też innej utytułowanej zawodniczki, Natalii Grossman, która przeszła niedawno operację kolana.





  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum