Will Bosi: mocna pozycja w czołówce
Wspinaczy kompletnych (biorąc pod uwagę skały), czyli takich którzy mają na koncie największe ekstremy z liną i boulderowe, jest wciąż niewielka grupa, a w niej pierwsze skrzypce gra Jakob Schubert. Austriak jest jedynym, który zrobił drogę 9c i boulder 9A. Zarazem jednym z trzech, którzy poprowadzili 9b+ i zatopowali na 9A. Gdzie w tym gronie plasuje się Will Bosi?

Will Bosi na drodze „Excalibur” 9b+ (fot. @crimp.films)
***
Jakob Schubert niewątpliwie jest jednym z tych, którzy pchają poziom wspinania do przodu. Nieprzypadkowo otrzymał od nas tytuł wspinaczkowego giganta roku 2023. Tamten sezon kończył z drogą B.I.G. 9c i boulderem Alphane 9A. Wciąż tylko on może pochwalić się podwójną koroną. Will Bosi co prawda nie poprowadził 9c, ale już ostatni sukces we Włoszech, gdzie wspiął się na Excalibur 9b+, plasuje go wysoko w stawce. Szkot jest nawet lepszym boulderowcem niż linowcem, w końcu pokonał aż cztery problemy 9A. Ma również własne 8C+ (jeden z topowych boulderów na Wyspach, Honey Badger w Badger Cove), no i potrafi zrobić 8B+ fleszem.
Cztery najlepsze przejścia boulderowe Szkota:
- Alphane, Chironico, 2022 (trzecie przejście)
- Burden of Dreams, Lappnor, 2023 (drugie przejście)
- Return of the Sleepwalker, Black Velvet Canyon, 2024 (drugie przejście)
- Spots of Time, Lake District, 2024 (drugie przejście)
Bosi nie ukrywa, że w ostatnim czasie przedkładał krasz nad linę. Stąd zresztą cała seria krótkich ekstremów na jego koncie. Niewykluczone, że to właśnie forma wypracowana na boulderach pomogła mu w sukcesie na drodze Ghisolfiego. Szkot mówi o tym tak (za UK Climbing):
Ostatnio głównie boulderowałem, ale zawsze miałem w głowie myśl, żeby wrócić do wspinania z liną. Excalibur to droga, która szczególnie przypadła mi do gustu i byłem bardzo zmotywowany, by jej spróbować, z kilku powodów.
Po pierwsze, linia jest niesamowita, przewieszona pod kątem 40 stopni z idealną liczbą (beznadziejnie słabych) chwytów, by zadziałały. Następnie fakt, że to tylko osiemnaście trudnych ruchów, więc wytrzymałość oparta na sile liczy się tu bardziej niż czysta wytrzymałość. No i wreszcie sama droga jest nie tylko świetna, ale sprawdza się też, kiedy jesteś w dobrej boulderowej formie.
Podobny zestaw linowo – boulderowy co Szkot ma Sean Bailey. W 2021 roku Amerykanin poprowadził Bibliographie 9b+ w Ceüse, a w 2024 dwa bouldery 9A – Alphane i autorskie Shaolin.
Wspinanie (i sport w ogóle) lubi statystyki
To oczywiście zawężona statystyka, możemy pobawić się w inne, biorąc pod lupę tylko ostatnie dziesięciolecie. Pewnie większość z nich wygrałby Adam Ondra. Nie bez kozery uważany przez wielu za wspinacza wszech czasów. Pierwszy przykład z brzegu (ograniczamy się tylko do przejść w skałach) – jest jedynym, który poprowadził tradową linię 9a (Bon Voyage E12 Jamesa Pearsona w rejonie Annot, do Adama należy pierwsze powtórzenie) i sportową drogę 9c (autorskie Silence we Flatanger, przy okazji pierwsze światowe 9c).
W innym zestawieniu też króluje Czech – tylko on potrafi przejść 9a onsajtem i jednocześnie 9a+ fleszem (rodzynek w postaci Super Crackinette w Saint Léger). Kto wie, może mógłby nawet zrównać się z Schubertem w „konkurencji” boudering – lina, gdyby okazało się, że jego Terranova, autorsko wyceniona na 8C+, zasługuje jednak na 9A.
Można wreszcie liczyć drogi 9b i więcej, tu jednym z liderów, obok Ondry, byłby pewnie Alex Megos (dla porządku dodajmy, że też potrafi wspiąć się bez znajomości na 9a) i Seb Bouin. Francuz ma przecież na koncie między innymi swoje DNA 9c w grocie Ramirole (Verdon), przy tym łatwiejsze drogi, te z przedziału 9b-9b+, kosi na potęgę.
***
Statystki nie są oczywiście jedynym czynnikiem definiującym wspinanie. Jest wielu kozaków, których dorobku nie da się zamknąć cyfrą. Robią superciekawe, rzadkie i wartościowe przejścia, niekoniecznie z poziomu 9b+ czy 9A (ale wciąż bardzo trudne). Z drugiej strony to właśnie liczby i tabelki mówią, w jakiej kondycji znajduje się dziś nasz sport. I w tym wykazie Will Bosi zajmuje bardzo mocną pozycję. Oby jak najdłużej!
Notabene Szkot jeździ po drogi i bouldery tam, gdzie wciąż niewielu z topu ma odwagę (i chęć) się zapuszczać. Skompletował serię cennych przejść na Morawach, czym pewnie zapunktował u Adama Ondry ;). Jednym z jego głównych projektów jest od jakiegoś czasu Terranova 8C+ Ondry z 2011 roku, najtrudniejszy trawers na świecie. Wciąż bez drugiego pogromcy.