Austin Purdy powtarza „Bookkeeping” 8C+
Kolejne przejście z poziomu 8C+. Tym razem w akcji Amerykanin Austin Purdy i Bookkeeping w Nomad Cave (Clear Creek Canyon).
***
Jeśli spojrzeć na autorską wycenę (linię otworzył pod koniec 2022 roku Drew Ruana, łącząc kilka istniejących linii), Bookkeeping to jeden z topowych baldów za oceanem. Ale czy wycena się utrzyma na dłużej, trudno powiedzieć. Po pierwsze, problem jest długi jak na boulderowe standardy, liczy około trzydzieści ruchów. Po drugie, powtarzający (a jest ich najprawdopodobniej dwóch) o trudnościach piszą w umiarkowanym tonie. Ba, Colin Duffy, który powtórzył linię jako pierwszy, nie miał jeszcze wtedy na koncie nawet problemu 8C. Tymczasem Austin Purdy w komentarzu do swojego przejścia pisze tak:
Z pewnością dolna granica stopnia, myślę nawet, że mogłoby mieć mocne 8C, ale musiałem o wiele mocniej zawalczyć, niż początkowo myślałem.
Przejścia 8C+ to nadal dla większości boulderowców sfera marzeń, ale już dla topowych wspinaczy przechodzenie takich baldów staje się powoli standardem. Gdyby tak jednak odsiać te z gatunku „soft” czy „low end for the grade” od solidnych, albo przynamniej „normalnych” 8C+, pewnie tak kolorowo by nie było. Inna sprawa, że poziom boulderowy na świecie jest dziś niewiarygodnie wysoki – jeszcze do 2021 roku istniało tylko jedno 9A (Burden of Dreams Nalle Hukkataivala w Lappnor), teraz takich ekstremów mamy już jedenaście!
***
W wracając do Amerykanina. Austin Purdy miał już wcześniej dwa tak mocne bouldery na koncie. Pierwszy był Insomniac w Lincoln Lake, nawiasem mówiąc też pomysłu Drew Ruany (i podobnie jak Bookkeeping, dłuższa i wytrzymałościowa linia). Drugie 8C+ to autorska propozycja 27-latka, jak dotąd bez powtórzenia – Sword of Damocles w Mt Blue Sky.