BHP wspinania: biżuterię zostaw na dole
Powtarzania zasad bezpieczeństwa nigdy za wiele, o konieczności przestrzegania jednej z nich przypomina niedawny poważny wypadek na krakowskiej ścianie Mood.
***
Poszkodowana boulderowała z założoną na palcu biżuterią. Nieszczęśliwie obrączka podczas odpadnięcia zahaczyła o chwyt i pod ciężarem ciała nastąpiło urwanie palca.
Oczywiście nie jest to pierwszy tego typu przypadek w historii, co tym bardziej każe trzymać się zasady niewspinania się z biżuterią*. Dotyczy to tak pierścionków, bransoletek, jak i naszyjników na każdej z aren wspinaczkowej działalności – sztucznych ścian czy skał.
Pierścionek zwykle jest bardziej wytrzymały od naszego palca. Może się zahaczyć o występ skalny, karabinek, powstaje także większe ryzyko nieszczęśliwego zaklinowania się w szczelinie. Konsekwencje, jak widać, mogą być bardzo poważne.
Więcej problemów i opisanych przypadków związanych z bezpieczeństwem znajdziecie w naszym cyklu BHP wspinania.
*Pit Schubert fragment o tym problemie w swoje kultowej książce „Bezpieczeństwo i ryzyko w skale i lodzie” zatytułował: O pół palca mniej. W tekście wspomina także o przypadku, gdy to lina zawinięta wokół palca asekuranta spowodowała amputację.
To nie przypadek, że to miało miejsce na Moodzie [22]
Statystycznie rzecz biorąc, to musiało się prędzej czy później wydarzyć.…
biedruń