Po japońsku… Yuta Imaizumi na topie „Floatin” 8C+
Dawno nie pisaliśmy o czołowej nacji boulderowej – Japończykach. Pora nadrobić zaległości. Yuta Imaizumi wspiął się na jeden z najtrudniejszych krajowych problemów, Floatin 8C+ w Mizugaki. A że jest wyjątkowo skrupulatny, podał nawet swoje parametry – wzrost, zasięg i wagę…
***
Trudno sobie wyobrazić bardziej klasyczną boulderową formę. Pięć, może sześć dynamicznych przechwytów z najwyższej półki. Taką perełkę otworzył w 2021 roku w Mizugakiyama Natural Park Ryuichi Murai. Od tamtej pory na topie zameldowało się zaledwie kilku wspinaczy. Imaizumi pisze o piątym przejściu. Z tych znanych – pierwsze powtórzenie zrobił (o dziwo) nie Japończyk, ale Niemiec Florian Wientjes, drugie Ryohei Kameyama.
Floatin w wydaniu autorskim:
Yuta Imaizumi miał już wcześniej na koncie przejście z poziomu 8C+. Dwa lata temu poddała mu się Nayuta 8C+ Koyamady w rejonie Gero. Ma też uzbieranych trochę boulderów 8C, w tym między innymi Rokudo, także autorstwa mistrza Koyamady, i Ashuradō 8C Tomoy Narasakiego (do Yuty należy pierwsze powtórzenie).