Nie tylko „Shaolin”… Sean Bailey topuje na japońskim „Floatin” 8C+

Zaledwie tydzień temu donosiliśmy o powtórzeniu Floatin 8C+ w Mizugaki. Na topie stanął Yuta Imaizumi. Japończyk napisał o piątym przejściu, tyle że znane były tylko cztery. Teraz już wiemy, że przed Yutą japoński ekstrem padł łupem Seana Bailey’ego.

https://www.instagram.com/p/DCood-Ctlh5/

***

Nie wszyscy spieszą się z info o przejściu tego samego dnia. Sean Bailey udał się na jednodniową wizytę do Mizugaki już kilka tygodni temu. Jak widać, pojedyncza sesja wystarczyła na supertrudny bald.

Pięć, może sześć dynamicznych przechwytów po małych chwytach, w solidnym przewieszeniu – tak w skrócie można opisać Floatin. Problem otworzył w 2021 roku Ryuichi Murai. Od tamtej pory na topie zameldowało się czterech wspinaczy. Pierwsze powtórzenie zrobił Niemiec Florian Wientjes, drugie Ryohei Kameyama, trzecie wspomniany Yuta Imaizumi i czwarte Bailey. Całkiem prawdopodobne, że będzie i szóste. Will Bosi jest już na posterunku:

***

Sean Bailey to oczywiście bohater ostatnich boulderowych newsów. Autor jednego z ośmiu (może dziewięciu) najtrudniejszych problemów na świecie – Shaolin 9A w Red Rocks. Zobaczcie: