50 ruchów w trawersie. Pablo Zamora robi drugie powtórzenie „Kaizen” (8C/C+?)
Pablo Zamora powtórzył Kaizen (8C/C+?) w rejonie Torrelodones. Ciekawe przejście, bo najprawdopodobniej dopiero trzecie na przestrzeni ośmiu lat.
***
Trawersy rządzą się swoimi prawami. Ich trudności trudno przełożyć na cyfrę boulderową. Kaizen to bagatela pięćdziesiąt ruchów (Zamora naliczył pięćdziesiąt jeden). Linię otworzył w 2016 roku Roberto Rocasolano, oceniając nowość na 8C+. Rok później pierwsze powtórzenie zrobił Jorge Díaz-Rullo, który znalazł lepsze patenty i świetny rest, stąd zaproponował 8C lub 8C/C+. Po trzecie przejście sięgnął teraz Pablo Zamora. Hiszpan, jak przyznaje, nie ma doświadczenia z trawersowaniu, więc trudno mu o zdecydowaną deklarację. Niemniej w jego odczuciu to chyba mniej niż 8C+.
Pętelka na Kaizen, prezentuje Beto Rocasolano:
Być może Zamora nie jest obyty w trawersach, ale jeśli chodzi o mocne bouldery – ma się czym pochwalić. Ba, w tym roku otworzył w La Pedrizie Muerte por asfixia 8C+, która awansowała na najmocniejszy problem w rejonie. Trudności potwierdził Jorge Díaz-Rullo, robiąc pierwsze powtórzenie. Co prawda Jorge nie zrobił wcześniej żadnego 8C+, niemniej przyznał, że Muerte por asfixia wydała mu się wyraźnie trudniejsza niż wszystkie 8C, z jakimi się mierzył.
A my wciąż czekamy na pierwsze powtórzenie Terranovy Adama Ondry w Holštejnie. Według Czecha dwunastoruchowy trawers zasługuje na 8C+. Tyle że jak dotąd nikt go nie powtórzył, a od powstania minęło już trzynaście lat! Will Bosi czy Jana Švecová? A może ktoś inny?