Ondrej Húserka uznany za zmarłego [aktualizacja]
Ondrej Húserka został uznany za zmarłego. Utalentowany słowacki wspinacz zginął podczas zejścia po pokonaniu dziewiczej wschodniej ściany Langtang Lirung (7227 m) w Nepalu.
***
Wczoraj z Nepalu dochodziły sprzeczne informacje. Przyjaciele Ondreja uruchomili akcję ratunkową, która niestety w obliczu opublikowanego później oświadczenia Marka Holečka, partnera wspinaczkowego Ondreja, mogłaby być jedynie akcją po ciało. Dzisiaj JAMES (słowacki związek wspinaczkowy) zamieścił komunikat:
Niestety, dzisiaj helikopter z ekipą zawodowych ratowników i ochotników nie mógł wystartować z powodu złych warunków. Ze względu na przewidywany okres złej pogody nie nastąpi to w najbliższych dniach.
W związku z osobistą rozmową telefoniczną z Máro Holečkiem i jego wczoraj opublikowanym postem, a także biorąc pod uwagę sytuację pogodową nad Langtang Lirung, rodzina, bliscy i przyjaciele będą musieli poradzić sobie z faktem, że Ondro nie jest już z nami.
Skromny i wspaniały przyjaciel, czołowy alpinista, nie będzie przesadą powiedzieć, że światowej klasy, odszedł przedwcześnie. Zachowajmy pamięć o nim z chwil, kiedy zarażał nas pozytywną energią i wszechobecnym uśmiechem.
Marek i Ondrej stanęli na szczycie Langtang Lirung w środę 30 października o godzinie 11:00 po wielodniowej trudnej akcji i pokonaniu wymagającej oraz niebezpiecznej drogi. Niestety następnego dnia, w zejściu, po urwaniu się stanowiska zjazdowego Ondrej wpadł do głębokiej szczeliny. Marek Holeček zjechał do partnera i próbował go ratować, bezskutecznie.
[Aktualizacja, 07.11.24] Nepalskim ratownikom udało się odnaleźć i wyciągnąć ze szczeliny ciało Ondreja Húserki. Akcja trwała dwa dni. Poszukiwania nie powiodły się pierwszego dnia, jednak nepalski zespół wykazał się dużym zaangażowaniem i następnego ranka powrócił na miejsce i zakończył akcję z sukcesem.
Ondrej, rocznik 1990, był jednym z najbardziej utalentowanych słowackich alpinistów swojego pokolenia. Zaczynał od skałek (np. Chupacabra 10-/10, Súľov), skąd w ciągu kilku lat dotarł w góry, które zawsze go fascynowały.
Od 2011 roku był członkiem słowackiej kadry narodowej w alpinizmie. Był wielokrotnie nagradzany przez SHS James za swoje przejścia.
Poza Tatrami, gdzie dokonał wielu trudnych, także zimowych przejść, wspinał się w Alpach, Patagonii, Pamirze, Himalajach.
W 2017 roku wspólnie z Jozefem Krištoffym, Vladimírem Linkiem i Mato Grajciarem wytyczył na Piku Aleksandra Bloka (5239 m, Kirgistan) 900-metrową Summer Bouquet o trudnościach IX+.
W 2019 roku z Jozefem Krištoffym pokonał słynny południowo-wschodni filar Cerro Torre. W 2022 roku z tym samym partnerem wytyczył Pain and Gain na wschodniej ścianie Aguja Desmochada.
W tym samym roku Ondrej wraz z Wadimem Jabłońskim dokonał pierwszego wejścia na jedną z efektownych turni w dolinie Kedar Tal w Himalajach Garhwalu. Powstała droga Gangotri Gambling o trudnościach 6c+ M6 A0.