Léo Favot piąty na słynnej „Es Pontas”
DWS Es Pontas (~9a) Chrisa Sharmy doczekała się czwartego powtórzenia. 5 października majorkański klasyk przeszedł po trwającej cztery lata batalii 24-letni Francuz Léo Favot.
***
Léo Favot póki co jeszcze oszczędnie o swoim osiągnięciu na Instagramie:
Za wcześnie, żeby opisać słowami to, co właśnie się wydarzyło. Jedno jest jednak pewne, właśnie zamknąłem piękny rozdział w swoim życiu.
Ambicji i wytrwałości Francuzowi nie można odmówić. Nad Es Pontas pracował cztery lata, pierwszy raz przystawił się do drogi latem 2020 roku. Imponująca linia, prowadząca łukiem Es Pontas, to oczywiście wizytówka światowego Deep Water Solo, ze słynnym loteryjnym i efektownym strzałem, który wykonuje się wysoko nad wodą. Taki klejnot sprezentował światu w 2006 roku Chris Sharma. Mówił o nim: Odkąd zacząłem uprawiać DWS chciałem znaleźć drogę na granicy moich możliwości… Drogę, która byłaby w jakiś sposób porównywalna z Biographie.
O klasie Es Pontas świadczy fakt, że do dziś zebrała zaledwie cztery powtórzenia. Pierwsze padło dopiero dekadę po przejściu Sharmy. Zrobił je Jernej Kruder, Wspinał się wówczas z Janem Hojerem, który jednak dopiero dwa lata później powtórzył sukces Słoweńca. Trzecie powtórzenie, z 2021 roku, należy do Jakoba Schuberta. Czwarte jest dumą Léo Favota.
***
Od czasu powstania Es Pontas na Majorce przybyło kilka równie honornych DWS’ów. Jednym z ostatnich jest Black Pearl Sharmy (2023), być może nawet trudniejszy od tytułowej linii.
