Tylko dla twardzieli. VAUtour – kolejny szalony projekt Seba Berthe i Hugo Parmentiera

Sébastien Berthe i Hugo Parmentier wpadli na kolejny szalony pomysł. Swój letni projekt nazwali VAUtour (Verdon Abrasive Ultimate Tour). Do pełni szczęścia ciut zabrakło, ale to – co i ile udało im się przewspinać – i tak zasługuje na szacun.

Hugo Parmentier i Seb Berthe (fot. Julia Cassou)

***

Pierwszym wspólnym wyzwaniem belgijsko – francuskiego teamu był ubiegłoroczny projekt 100x7A w Bleau – w ciągu jednego dnia pokonali wtedy 100 boulderów w trudnościach 7A/7A+, o szczegółach pisaliśmy TUTAJ. Tym razem panowie założyli sobie jeszcze ambitniejszy cel, który – jak obaj przyznają – miał po raz kolejny przetestować granice ludzkich możliwości. A o co chodziło?

W skrócie: pokonać jak najwięcej metrów skały w Verdon w ciągu 24 godzin. A w szczegółach: 5 dróg wielowyciągowych, na które w sumie składa się 1500 m wytrzymałościowego wspinania, 9 ósemkowych wyciągów, 25 siódemkowych i wiele trikowych 6c/+ w stylu Verdon.

Ostatecznie udało się skompletować cztery drogi:

• El Topo (350 m, 8a max)
• Le Pornographe du Topographe (350 m, 8a max)
• Une Jolie Fleur dans une Peau de Vache (250 m, 8b max)
• Dame Cookie (200 m, 8a+ max)

Nie starczyło sił na:

• Mingus (350 m, 8a max)

Seb Berthe i Hugo Parmentier:

Spędziliśmy tydzień, trenując, przygotowując drogi, opracowując patenty i strategię działania…

W ten wielki dzień ustawiliśmy zegar na 1 w nocy i rozpoczęliśmy 24-godzinne wyzwanie. Po 19 godzinach intensywnego wspinania skompletowaliśmy pierwsze cztery drogi, ale z powodu ekstremalnego zmęczenia nie udało nam się dokończyć piątej.

Bez wątpienia to był jeden z największych wytrzymałościowych projektów, jaki kiedykolwiek zrealizowaliśmy.

Tu trochę o szczegółach:

Wygląda na to, że jeszcze nie raz i nie dwa zobaczymy Belga i Francuza wspólnie w akcji. Aż strach pomyśleć, jaki będzie ich następny cel…