Filip Babicz przebiega cztery granie Matterhornu w 7:43:45!
Filip Babicz preferuje w górach szybkie „wędrówki”. Tym razem Polak wybrał Matterhorn, pokonując jego cztery wymagające granie w rekordowym czasie 7 godzin 43 minuty i 43 sekundy.
***
Filip wystartował ze schroniska Oriondé i raportuje następujące czasy na kolejnych graniach:
- Grań Fürggen (południowa-wschodnia) przez strapiombi w górę – 1:38,
- Grań Hörnli (północno-wschodnia) w dół – 40′,
- Grań Zmutt (północno-zachodnia) w górę – od podstawy na wysokości ~3410 m n.p.m. do wierzchołka szwajcarskiego – 2:18,
- Grań Lion (południowo-zachodnia) w dół – od wierzchołka szwajcarskiego do Colle del Leone – 37′.
Filip pisze:
Zrobiłem to znowu… Przekroczyłem moją własną wyobraźnię. Idea pokonania 4 grani Matterhornu wynika z kształtu i estetyki tej góry o piramidalnym kształcie, dlatego też najważniejsze w tym projekcie było dla mnie, aby trasa jak najwyraźniej podkreślała tę koncepcję. Tak więc żadnych skrótów i jeden punkt startu/mety, aby zamknąć tę wielką trasę w kształcie 8. Czysta perfekcja formy.
Wszystko to nie zapominając o bezkompromisowym stylu: brak jakiegokolwiek wsparcia/depozytów na górze, jedyna wymiana sprzętu/żywności miała miejsce u podstawy ściany po zakończeniu pierwszej wspinaczki i przed rozpoczęciem drugiej.
Filip swój bieg dedykuje śp. Kacprowi Tekielemu, który w 2019 roku zrealizował taką pętlę w 17 godzin i 30 minut.
Cztery granie Matterhornu nie są popularnym wyzwaniem biegowo-wspinaczkowym. Pierwsze przejście czterech grani w czasie poniżej 24 godzin zostało zrealizowane w 1992 roku przez Hansa Kammerlandera i Diego Welliga (23:30).
W 2014 roku zimą, samotnie w 17 godzin przeszedł cztery granie Matterhornu Hervé Barmasse.
W 2018 roku François Cazzanelli i Andreas Steindl przebiegli te cztery granie, pokonując każdą z nich w górę, w czasie 16 godzin i 4 minuty.
Filip Babicz to wspinacz niezwykle wszechstronny. Robi trudne przejścia drytoolowe, a jednocześnie rekordowe solówki i biegi w górach. Ma na koncie np. pierwsze w historii solowe przejście Integralissimy di Peuterey w zaledwie w 17 godzin. W 2020 roku ustanowił rekord na Południowej Grani Aiguille Noire de Peuterey – pokonał ją solo w zawrotnym czasie 1h 30 min i 14 sekund a rok później na wspomnianym przez niego Nordkante na Piz Badile ustanowił czas 42 minuty i 52 sekundy. W 2022 przeszedł w stylu speed solo Grand Capucina, wyznaczając rekordowy czas.
Źródło: FB Filip Babicz