30 lipca 2024 15:58

K2: Jean-Yves Fredriksen, czyli kolejny Francuz na szczycie

Francuzi radzą sobie świetnie nie tylko w Paryżu. Niedawno pisaliśmy o rekordowej wspinaczce na K2 w wykonaniu Benjamina Védrinesa, tym razem warto wspomnieć o sukcesie Jean-Yvesa „Blutch” Fredriksena. Ten doświadczony alpinista 28 lipca wspiął się samodzielnie na drugą górę świata bez używania tlenu z butli, a do tego inną niż klasyczna drogą.

Jean-Yves podczas akcji górskiej na K2 (fot. arch. Jean-Yves Fredriksen)

***

Francuz wspinał się kombinacją dróg – zaczął drogą Kukuczka-Piotrowski, potem skorzystał z Trawersu Messnera, aby połączyć się z Drogą Basków (Drogą Cesena). Końcówka to już wspinaczka granią drogi klasycznej (Żebro Abruzzi). Atak szczytowy przeprowadził z biwaku na 6550 m (który zastał zasypany lawiną seraków, na szczęście udało mu się odnaleźć namiot i sprzęt). Pomiędzy 6700 a 7700 m napotkał teren z głębokim śniegiem (1,2 m), co zmusiło go do wspinaczki stromymi płytami – bez liny, w rakach, czasami nawet bez rękawiczek.

Przebieg dróg na południowej ścianie K2 (fot. Fundacja Kukuczki/Marcin Kin, Jerzy Natkański, Darek Załuski)

Przebieg dróg na południowej ścianie K2 (fot. Fundacja Kukuczki/Marcin Kin, Jerzy Natkański, Darek Załuski)

W krótkiej wiadomości ze szczytu tak dzielił się radością:

Wiele emocji. Bez tlenu z butli, solo, w wieku 49 lat. Po półtoramiesięcznym czekaniu na właściwy moment [39 godzin bez snu].

Wcześniej Fredriksen długo czekał na dobre warunki, donosił o dużych opadach śniegu, zagrożeniu lawinowym. Początkowo planował nie tylko wejść na górę, ale również zlecieć z niej na paralotni. Jednak tej części planu nie udało mu się zrealizować – rząd Pakistanu wydał bowiem zakaz lotów w tym rejonie (po wypadku Rodrigo Raineriego jaki miał miejsce w pobliżu Askole 4 lipca).

K2 zdobyli w tym samym czasie wspomniany Benjamin Védrines oraz zespół Liv Sansoz i Bertrand Roche (który również planował lot).

Źródło: profil FB Jean-Yves Blutch Fredriksen, alpinemag.fr





  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum