Tomas Franchini zginął na Nevado Cashan
Na Nevado Cashan w Peru zginął Tomas Franchini, 35-letni utalentowany włoski alpinista i przewodnik górski, autor wielu nowych dróg w górach świata.

Tomas Franchini pod wschodnią ścianą Lamo She (6070 m), którą pokonał samotnie w 2019 roku (fot. Tomas Franchini)
***
Wypadek miał miejsce w ostatnią niedzielę. Franchini wspinał się wraz z Cristobalem Señoretem z Chile na Nevado Cashan w Kordylierze Białej. Zespół biwakował w ścianie, o poranku Tomas wyszedł z namiotu, a skalno-śnieżny nawis, na którym stanął oberwał się. Alpinista runął w przepaść. Señoret natychmiast przekazał informacje o wypadku, w skomplikowanej akcji poszukiwawczej odnaleziono ciało Franchiniego.
Franchini był bardzo utalentowanym alpinistą. Preferował wspinanie w stylu light&fast. We wczesnych latach wiązał się liną głównie ze swoim bratem Silvestro. Szlify zdobywał na ścianach rodzimych Dolomitów Brenta, ale szybko pojawiły się inne góry.
W 2013 z Francesco Salvaterrą wytyczył trudną i niebezpieczną Ruleta Trentina (650 m M5 WI5) na południowej ścianie Cerro Rincón, rok później z Salvaterrą i Nicolą Binellim 400-metrową nową linię na zachodniej ścianie Domo Blanco w Patagonii.
W 2015 roku wspólnie z bratem zrobił kolejną nową drogę na zachodniej ścianie Nevado Churup w Peru, ich dziełem jest też przebyta dwa lata później El Mariano (750m, 85° M4) na Cerro Penitentes.
Dwa lata później Tomas w Chinach zdecydował się na samotną nocną wspinaczkę, podczas której pokonał dziewiczą zachodnią ścianę Mount Edgar (6618 m). Było to dopiero trzecie wejście na ten szczyt, powstała droga The Moon’s Power (1000 m, WI4+ M4+). Podczas tej wyprawy już w zespole wytyczył kilka innych dróg.
W 2018 roku wspólnie z bratem zrealizowali projekt szybkiego wspięcia się na 16 najwyższych szczytów Andów, z czego 13 zdobyli z Franco Nicolinim.
W 2019 roku dokonał kolejnej imponującej samotnej wspinaczki w Chinach. Tym razem celem była dziewicza wschodnia ściana Lamo She (6070m). Powstała 1500-metrowa Wild Blood (WI5, M5, V°, 90°). Przejście to znalazło się na tzw. szerokiej liście Złotych Czekanów.
W 2022 roku wspólnie z Philippem Bruggerem i Lukasem Waldnerem zdobyli dziewiczy Shaue Sar (6653m) w Pakistanie. Podczas tej wyprawy Tomas, już samotnie, zdobył dziewicze Gypsy Sar (5810 m) i Croz von Zartgurben (4650 m).