Korespondencja George’a Mallory’ego w sieci
Uniwersytet w Cambridge udostępnił w sieci korespondencję George’a Mallory’ego, obejmuje ona także jego ostatnie listy, pisane ze stoków Mount Everestu w 1924 roku, tuż przed zaginięciem podczas ataku na najwyższą górę Ziemi.
***
W tym roku mija 100. rocznica zaginięcia George’a Mallory’ego i Andrew Irvine’a podczas próby zdobycia Mount Everestu. Próby, co do której efektu nie ma pewności. W 1999 roku odnaleziono ciało Mallory’ego właśnie z trzema ostatnimi listami do żony Ruth. Ciała Irvine’a, który mógł mieć przy sobie aparat fotograficzny, nie odnaleziono. Nie wiemy, czy Brytyjczycy osiągnęli szczyt, czy też zawrócili. Po raz ostatni widziani byli na wysokości 8500-8600 m.
Kolekcja udostępniona przez Uniwersytet w Cambridge zawiera dokumenty (listy, notatki) sięgające 1914 roku i do tej pory była dostępna jedynie historykom.
Ostatnie słowa do żony, skreślone przez Mallory’ego 27 maja 1924 roku z obozu pierwszego, brzmiały:
Świeca dopala się i muszę kończyć. Kochanie, życzę Ci jak tylko mogę – aby Twój niepokój minął, zanim to otrzymasz – z najlepszymi wiadomościami. Tak będzie najszybciej. Nasze szanse są jak 50 do 1, ale jeszcze raz uderzymy i będziemy dumni. Moja wielka miłości. Na zawsze kochający, George.