21 lutego 2024 15:11

Will Bosi robi pierwsze powtórzenie „Return of the Sleepwalker” 9A

Will Bosi dopiął swego i powtórzył Return of the Sleepwalker 9A w Black Velvet Canyon. To trzeci (!) tak trudny balder na koncie Szkota.

Will Bosi na „Return of the Sleepwalker” 9A (kadr z filmu / Teresa Coimbra)

***

Jadąc do Red Rock Will Bosi nie był pewien, jak odnajdzie się w piaskowcowej skale Red Rock. Sleepwalker też raczej nie był w jego stylu, co sam przyznał. Okazało się jednak, że załapał ten rodzaj wspinania błyskawicznie. Samo Sleepwalker (oryginalnie 8C+, według Szkota 8C) padło już trzeciego dnia prób. Tutaj film z przejścia. Naturalnym celem stała się wersja z niższym startem, czyli Return of the Sleepwalker, otwarta w 2021 roku przez Daniela Woodsa i przyozdobiona cyferką 9A, co oznaczało powstanie najmocniejszego boulderu za oceanem. Woods napisał po przejściu: „V13 (8B) przechodzące w V16 (8C+), bez restu, w sumie 16 ruchów”.

Bosi spędził pod baldem w sumie 12 dni, z czego 3 potrzebował na wspomniane Sleepwalker. Postępy, jak zawsze zresztą, regularnie relacjonował na swoim profilu (patrz: Will Bosi vs. „Return of the Sleepwalker” 9A. Próby trwają…). O trudnościach Return of the Sleepwalker mówi tak (zaznaczając, że wciąż trudno mu wyczuć różnicę między 8C+ i 9A):

Jeśli chodzi o wycenę, wciąż twierdzę, że wersja ze stania to tylko 8C, ale myślę, że niższy wariant wystarcza, by utrzymało się przy nim 9A. W porównaniu do pozostałych boulderów o tej wycenie, jakie robiłem, sądzę, że Return of the Sleepwalker to dolna granica stopnia 9A. Burden of Dreams było trudniejsze, ale to też zupełnie inny styl. Jednocześnie Return… jest prawdopodobnie trudniejsze niż Alphane.

Wygląda więc na to, że to fińskie Burden of Dreams Nalle Hukkataivala (2016) pozostaje największym boulderowym osiągnięciem Szkota. Tym bardziej, że to właśnie do niego należy dopiero drugie przejście. Na topie pierwszego światowego 9A Will stanął w kwietniu 2023 roku. Wcześniej, jesienią 2022, powtórzył Alphane Shawna Raboutou w Chironico.

Will Bosi na Burden of Dreams 9A (fot. Diego Borello)

Will Bosi na Burden of Dreams 9A (fot. Diego Borello)

Wspomniane dwa problemy ma też na swoim koncie Simon Lorenzi. W grudniu 2022 padło jego łupem Alphane, rok później Burden of Dreams. Poza tym jest autorem Soudain Seul (wersja SD do The Big Island) w Fontainebleau. Belg postawił na 9A, z kolei drugi na topie Nico Pelorson zasugerował 8C+. Trzeci, Camille Coudert, pewności już nie miał (zastanawiał się między 8C+ a 9A).

***

Tak jak już wspominaliśmy, na celowniku Szkota są teraz dwa inne ekstremy. Pierwszy to Terranova 8C+ Adama Ondry w rejonie Holštejn z 2011 roku (kto wie, być może awansuje na 9A, choć to nie bouldering w czystej postaci, a trawers). Drugi projekt to droga Excalibur 9b+ Stefano Ghisolfiego w Arco z ubiegłego sezonu. Przy obu póki co widnieją tylko nazwiska autorów. Poza tym Bosi, jeśli tylko pogoda pozwoli, będzie chciał poszukać jakiegoś fajnego projektu u siebie, w szkockich skałach.

***

Światowe problemy wycenione na 9A

  • Burden of Dreams, Lappnor
    Nalle Hukkataival (FA, 2016), Will Bosi (2023), Simon Lorenzi (2023)
  • Return of the Sleepwalker, Red Rock
    Daniel Woods (FA, 2021), Will Bosi (2024)
  • Alphane, Chironico
    Shawn Raboutou (FA, 2022), Aidan Roberts (2022), Will Bosi (2022), Simon Lorenzi (2022), Jakob Schubert (2023)
  • Megatron, Eldorado Canyon
    Shawn Raboutou (FA, 2022)
  • L’Ombre du Voyageur, Salève
    Charles Albert (FA, 2023)




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum