Stas Beskin – samotnie 1000 metrów lodu w jeden dzień
Stas Beskin zrealizował samotnie imponującą łańcuchowkę. Przeszedł trzy długie drogi w Parc National des Hautes-Gorges De La Rivière Malbaie, łącznie 1000 metrów wspinania.
***
Jak pisze sam Beskin, ten projekt był od dwóch lat jego obsesją. A chodzi o trzy drogi:
- La Pomme d’Or WI5+ 365 m,
- La Ruée Vers L’or WI5+ M7 350 m,
- La Loutre WI5/6 M5 350 m.
Beskin częściowo korzystał z autoasekuracji, a w łatwiejszym terenie poruszał się solo. Nie obyło się bez emocji:
…tego dnia było parę „ostrych” momentów, jak pęknięcie przedniego mocowania raków na kluczowym wyciągu La loutre, czy prawie upuszczenie liny zjazdowej na 4. wyciągu La pomme…, ale wszystko skończyło się dobrze.
O stalowej psychice Beskina możecie się przekonać m.in. na tym filmie: Stas Beskin na lodowej kolumnie.
Nie jest to oczywiście pierwsza samotna łańcuchówka w historii Kanady, ale pierwsza, w której pokonano te trzy drogi.
Znaczące w tej dziedzinie było przejście z 1997 roku, gdy Guy Lacelle w zaledwie pięć godzin pokonał Terminatora WI6+ 150 m, Sea of Vapors WI7 165 m i The Replicant WI6+ 145 m w Banff National Park. Zaś w 2016 roku Marc-André Leclerc przesolował tamże French Reality M5 WI6+ 150 m, Nightmare on Wolfstreet M7+ WI6+ 150 m i Nemesis WI6 150 m, patrz Marc-André Leclerc mikstowo, na żywca.