Tradowe „Crown Royale” 9a Pete’a Whittakera na filmie
Jesienią tego roku Pete Whittaker rozwiązał swój projekt życia. Na ścianie Profilveggen w Jøssingfjord (południe Norwegii) powstał trad Crown Royale 9a. Teraz możecie przyjrzeć się tej mega drodze z bliska.
***
Od czasu powstania Crown Royale Pete Whittaker zdążył już wkosić kilka innych „niebanalnych” tradów, ale to właśnie norweski projekt jest zdecydowanie drogą numer jeden tego sezonu. Ba, to jedna z najtrudniejszych propozycji na własnej asekuracji w Europie, a pewnie i na świecie. Brytyjczyk poprowadził ją na lewo od The Recovery Drink (8c+, Nico Favresse 2013), łącząc Norwegian Crown i Eigerdosis – obie drogi zostały uklasycznione właśnie przez Whittakera, do tego dodał jeszcze 40 metrów łatwiejszego terenu (około 7c), w tym ostatnie 20 metrów pokonał na żywca.
Brytyjczyk długo zastanawiał się nad wyceną, ostatecznie zdecydował się postawić na nietrudne 9a (posiłkował się przy tym aplikacją Darth Grader) – więcej o dywagacjach wycenowych Whittakera TUTAJ.
***
Ciekawe, ile trzeba czekać na powtórzenie norweskiego trada… Powtórzenie ma za to inny tradowy ekstrem, Tribe Jacopo Larchera w rejonie Cadarese na północy Włoch. Tę przepiękną i arcytrudną linię Larcher przeszedł w 2019 roku, a 2020 powtórzył James Pearson. Jednak w przeciwieństwie do Whittakera, Jacopo nie zdecydował się postawić przy drodze konkretnej cyfry, pisał za to między innymi: „Wygląda na to, że wycena to najważniejsza rzecz we wspinaniu, ale nie dla mnie. Nigdy wcześniej nie zainwestowałem tyle czasu w żadną drogę i wierzę, że to najtrudniejsze, co do tej pory zrobiłem, ale nie chcę tego ograniczać do wyceny”. Pearson z kolei rzucił „Tribe – the world’s hardest trad climb?”.