Stefano Carnati trzeci na topie „Vecchio Leone w wersji SD” 8C+
Mocne uderzenie boulderowe w Brione (Ticino). Stefano Carnati powtórzył Vecchio Leone w wersji SD 8C+. To najmocniejszy problem na koncie 25-letniego Włocha.
***
Oryginalne Vecchio Leone (8B) jest dziełem Bernda Zangerla z 2004 roku, niższy start dodał w 2022 roku Aidan Roberts, co wywindowało balder do poziomu 8C+ (wcześniej zresztą Brytyjczyk przeszedł wersję ze stania fleszem). Na początku tego roku pierwsze powtórzenie zgarnął Amerykanin Matt Fultz. Carnati jest trzeci na liście.
Na filmie Matt Fultz i wersja sit szwajcarskiego klasyka:
Stefano Carnati samo Vecchio Leone zrobił już pięć lat temu, w ubiegłym roku oddał kilka prób na trudniejszej wersji. W tym potrzebował na zatopowanie trzech sesji. Niewiele, ale trzeba dodać, że Włoch w tym sezonie zaskakuje świetnymi przejściami. Jeszcze wiosną wspiął się na swoją najtrudniejszą drogą w kapowniku – Erebor 9b autorstwa Stefano Ghisolfiego na ścianie Eremo di San Paolo. Z kolei latem od strzału przeszedł Paradise Lost 8B w alpejskim rejonie Steingletscher.