7 września 2023 11:33

Gasherbrum IV. Dmitrij Gołowczenko nie żyje

Dzisiaj rano Anna Piunova, redaktorka naczelna Mountain.ru, potwierdziła tragiczną informację: Dmitrij Gołowczenko zginął na Gasherbrumie IV.

***

Nadal nie znamy szczegółów wypadku, do którego doszło w pierwszych dniach września. Piunova pisze:

Przyjaciele, dziękuję wszystkim za wsparcie i cierpliwość. Na pewno sporządzimy szczegółowy raport, w którym opowiemy, co wydarzyło się na Gasherbrumie IV.

Oto krótkie podsumowanie tego, co wiemy do tej pory (za Piunovą i Mountain.ru):

W tej chwili nie mamy dokładnych informacji. Komunikacja z partnerem Gołowczenki, Siergiejem Niłowem jest słaba. Podobno wciąż jest za słaby na rozmowę. Jest potwierdzenie śmierci Dmitrija Gołowczenki i przybliżony punkt, w którym doszło do wypadku. Z dostępnych informacji wynika, że Niłow zszedł z G4 o własnych siłach, jednak skrajnie wycieńczony. Poszukiwania ciała utrudnia zła pogoda i duża wysokość (około 7000 m), na której doszło do wypadku.

Piunova dodaje, że szczegółowy przebieg wydarzeń na Gasherbrumie IV poznamy prawdopodobnie dopiero po powrocie Niłowa.

Redakcja Wspinanie.pl pragnie przekazać wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół wybitnego alpinisty, Dmitrija Gołowczenki.

źródło: Anna Piunova / Mountain.ru

Dmitrij Gołowczenko

Dmitrij Gołowczenko i Siergiej Niłow po zakończeniu 19-dniowej epopei na Jannu (fot. Eliza Kubarska)

Rocznik 1983, wspinał się od 2002 roku. Mieszkał i pracował w Moskwie jako statystyk. Miał dziewięcioletnią córkę.

W 2007 roku zespół Niłow-Gołowczenko wytyczył wraz z kolegami z moskiewskiego klubu Demczenki nową drogę na południowo-wschodniej ścianie Shipton Spire (Haina Brakk, 5852 m): Fragments of Freedom (A4, 6b, 1450 m). Zespół jest regularnie nominowany do rosyjskiego Złotego Czekana, między innymi za wytyczenie nowej drogi na szczyt Verny (6a, 5250 m, 2009 rok), za pierwsze przejście No Fear (6b+, A3, 1120 m, 2011 rok) na Trango Nameless Tower (6239 m) w Karakorum czy za wytyczenie War and Peace (6b, A2, M6, 1350 m, 2014 rok) na Kyzyl – Asker 5842 m w Tien-Szanie. Nagrodę tę Niłow i Gołowczenko otrzymali do tej pory dwukrotnie: za wytyczenie drogi Ninth Wave (6b, WI5, M6, A2, 1885 m) na dziewiczym Sedoy Strazh (5481 m) w Tien-Szanie oraz za Ratatoskr (6b, 765 m) na Askardzie (2011 m) w Górach Baffina.

W 2013 roku Gołowczenko wraz z Alexandrem Lange otrzymał Złoty Czekan za wytyczenie w 2012 roku Think Twice (A2, M6, 6b, 3400 m) na Muztagh Tower (7273 m) w Karakorum. Tę samą nagrodę przyznano Gołowczence, Niłowowi oraz Dmitrowi Gregoriewowi cztery lata później za nową drogę Moveable feast ( M7, WI5, 5c A3, 1400 m) na Thalay Sagar 6904 m w Himalajach Garwalu.

W polskim środowisku wspinaczkowym zespół jest szerzej znany dzięki ryzykownemu trawersowi Jannu (7710 m) w Himalajach. Niłow i Gołowczenko próbowali wytyczyć nową drogę na niezdobytej południowo-wschodniej ścianie. Po osiągnięciu 7410 m postanowili zejść stroną południową w kierunku lodowca Yamatari. Himalaiści spędzili w ścianie 18 dni, walcząc z trudnościami technicznymi i fatalną pogodą.

W wyprawie tej miał wziąć udział Marcin „Yeti” Tomaszewski, który jednak ostatecznie zrezygnował z powodu niewystarczającej aklimatyzacji i trudnych warunków w ścianie. Wyprawa była częścią projektu filmowego „Ściana cieni” w reżyserii Elizy Kubarskiej. Tempo wspinaczki, rozpoczętej 16 marca, z każdym dniem malało, a pomiędzy 19 a 24 marca spadło do 200 metrów dziennie. Niłow i Gołowczenko nie byli w stanie kontynuować wspinaczki headwallem z powodu silnego opadu śniegu i bezpośredniego zagrożenia lawinowego, podjęli więc udaną próbę dotarcia do grani południowej, którą osiągnęli po 13 dniach. Zespół, przygotowany na dwutygodniowy pobyt w ścianie, podjął decyzję o odwrocie nieznaną im drogą francuską z 1962 roku, orientując się w terenie głównie za pomocą informacji przekazywanych drogą radiową przez Elizę Kubarską. Eliza, Pasang Sherpa i Zofia Moruś (z ekipy filmowej) wyruszyli im na spotkanie po drugiej stronie góry. Wytyczoną drogę nazwano Unfinished Sympathy.

„Unfinished Sympathy” linia zespołu Gołowczenko-Niłow na Jannu (fot. arch. Eliza Kubarska)

W 2021 roku, wspólnie z Grigoriewem, Gołowczenko i Niłow wytyczył nową drogę na Piku Wojskowych Topografów (Пик Военных Топографов, 6873 m), trzecim szczycie Tien Szanu w Kirgistanie. Powstała Экспромт („Improwizacja”), TD, AI3, ~3000 m, 2033 m deniwelacji.

Dmitrij Gołowczenko był jednym z dwóch (obok Niłowa), najwybitniejszych przedstawicieli rosyjskiej szkoły wspinania, której filozofia zdaje się dopuszczać cierpienie i ryzyko na poziomie przez innych alpinistów nieakceptowalnym. Pytani o swoje ekstremalne wyczyny, zwykli mówić: „strachu niet”. Takie postaci inspirują kolejne pokolenia, tym większa jest pustka, smutek i żal, gdy odchodzą.

Michał Gurgul




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Dimitrij Gołowczenko [4]
    Wielka strata, szkoda człowieka i jego rodziny ['] Na mountain.ru…

    11-09-2023
    Waldorf