Zaglądamy na Biśnik… Nowe drogi na Turni nad Wiatą [aktualizacja]
Mamy dla was porcję ciepłych jeszcze dróg ze Smolenia, dokładnie z rejonu Biśnika. Autorem nowości jest Waldemar Podhajny.
***
O Biśniku pisaliśmy sporo w ubiegłym roku. Opisywaliśmy je w kilku odsłonach (wszystkie powstałe w 2022 drogi znajdziecie w najnowszej „Jurze Środkowej”). W tym sezonie Waldek wraca na Biśnik z kolejnymi propozycjami. Miejsce na nowości znalazł w prawej części rejonu, na turni wznoszącej się tuż nad drewnianą wiatą. Wrysował na ścianie cztery linie, jest też jeden projekt otwarty. Najwyżej wyceniona nowość to Medycyna sądowa VI.4, Waldek opisuje ją tak:
Najtrudniejsza i najbardziej przewieszona z dróg na Turni nad Wiatą. Dobre chwyty i mocne dogięcie. Dla długich to tylko dalekie sięgnięcie, dla większości to dynamiczny przechwyt, ale dla krótszych zawodników to już niezły strzał.
Poniżej topo biśnikowych propozycji. Wszystkie z autorską adnotacją „po dobrych, pozytywnych chwytach”.
Turnia nad Wiatą
1. Wiattol VI.2+ (linia czerwona)
2. Projekt otwarty (linia żółta). Pokonujemy prawie całą drogę Wiattol i odbijamy w lewo do dużych, obłych dziur.
3. Opłaty drogowe VI.1+ (linia zielona)
4. Medycyna sądowa VI.4 (linia niebieska, po powtórzeniach bliżej VI.3)
5. Lekarz rodzinny VI.2 (linia fioletowa, po powtórzeniach bliżej VI.2+). Waldek: chwyty na skale układają się w taki sposób, że linia drogi tworzy charakterystycznego banana w górnej części ściany.
Łańcuchy zjazdowe pochodzą z puli IŚW Nasze Skały.
O kolejnych nowościach z jurajskich skał już wkrótce.
***
Przewodnik „Jura Środkowa” (2022, wyd. 4) znajdziecie w księgarni wspinanie.pl.