9 czerwca 2023 06:16

Soczyście na Suchym Połciu. W akcji Tomek Zacharewicz i Wojtek Pełka

Jedna z bardziej „westowych” dróg na naszej Jurze notuje dwa kolejne powtórzenia. Wczoraj podzamczański Soczysty sprint VI.7 wpisali do kapowników Tomek Zacharewicz (UKA Warszawa) i Wojtek Pełka (Magenta Cat Stories, Edelrid, Aura, KS Korona).

Tomek Zacharewicz na "La Planta de Shiva" 8c (fot. Stefan Madej)

Tomek Zacharewicz na jednej ze swoich najtrudniejszych dróg, „La Planta de Shiva” 8c (fot. Stefan Madej)

***

Soczysty sprint to najtrudniejsza pozycja Suchego Połcia na Podzamczu. Droga ma już swoje lata i całkiem sporo przejść. Otworzył ją w 2013 roku Łukasz Dudek, sam projekt był pomysłem Waldemara Podhajnego. Łukasz pisał o Soczystym: To perełka naszego wapienia. Większość woli zgiąć przyjemnie rączkę z dobrej klamki niż piąć łuki na dwójkach czy fakerach na śliskich stopniach. Soczysty sprint z pewnością nawiązuje do tego trendu.

Dla Tomka Zacharewicza Soczysty sprint jest jedną z trzech najtrudniejszych dróg, zarazem pierwszą tak mocną zrobioną w Polsce. Wcześniej przeszedł La Planta de Shiva 8c w Villanueva del Rosario (2021) i Strelovoda 8c w Ospie (2022).

Z kolei Wojtek dróg 8c i trudniejszych zebrał już bardzo dużo. O Soczystym napisał w komentarzu między innymi tak: 3 dni wspinania z czego dwa poświęcone na zapamiętanie stopni na dojściu do trudności. Na fj mogłoby mieć trudniejsze 10+, ale w PL nie ma takich dróg to nie porównuję :).

Wojtek Pełka na drodze "Kuflowe mocne" VI.6+ (fot Marcin Ciepielewski / Images of Passion)

Wojtek Pełka na drodze „Kuflowe mocne” VI.6+, pierwsze przejście, Jęzory 2022 (fot Marcin Ciepielewski / Images of Passion)

Wojtek ma na liście również ciekawe i trudne pierwsze przejścia. Wśród nich jest między innymi Kalamar 8b+ w kanionie rzeki Čikola, w sektorze Bandusovac (Betkin). Linia była kilkuletnim projektem obitym przez Klemena Vodlana. O innych nowościach w kanionie pisaliśmy TUTAJ.




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum