Nowe restrykcje w Tatrach Słowackich. Słowacy nadal walczą

Przedstawiciele organizacji alpinistycznej JAMES interweniowali w sprawie projektu regulacji korzystania z Tatrzańskiego Parku Narodowego. To ciąg dalszy walki o swobodny dostęp do Tatr Słowackich.

***

Słowackie środowisko wspinaczkowe nie poddaje się w staraniach o zmianę niefortunnych zapisów w projekcie nowego regulaminu Tatrzańskiego Parku Narodowego. Zaktualizowana propozycja rozporządzenia została przesłana przez administrację TANAPu do Wydziału Środowiska Urzędu Rejonowego w Preszowie pod koniec marca. Organizacja JAMES prowadzona przez Igora Kollera zwróciła się listownie do Starostwa Powiatowego w Preszowie, zwracając uwagę na braki legislacyjne i formalne nowego projektu.

Kolejne pismo skierowano do Ministerstwa Środowiska Republiki Słowackiej. Wyjaśniono w nim proces tworzenia pierwotnych regulacji w 2019 roku, przebieg negocjacji i podkreślono fakt, że minęło już ponad 2,5 roku od ostatnich merytorycznych negocjacji w tej sprawie (o działaniach w 2019 pisaliśmy w newsie – Słowacy walczą o dostęp do Tatr. Pomóżmy im!). Aktualne prace prowadzone są bez konsultacji z krajowymi stowarzyszeniami. W piśmie zawarto więc prośbę o zwrócenie projektu administracji TANAPu i ponowną weryfikację regulaminu, tym razem przy aktywnym udziale przedstawicieli organizacji sportowych. Poproszono też o osobiste spotkanie z ministrem Budajem. Igor Koller ma nadzieję, że ta interwencja przyniesie pozytywne skutki.

Prace legislacyjne regulujące zasady dostępu do Tatrzańskiego Parku Narodowego po słowackiej stronie trwają już od 2017 roku. Zdaniem JAMES i inicjatywy „Aj my SME Tatry” (My też jesteśmy Tatrami) proponowane zasady godzą we wspinaczy, skialpinistów i kwalifikowanych turystów górskich. Sprzeciw wywołują między innymi zapisy o wymogu członkostwa w określonych organizacjach, zamknięciu parku dla wspinaczy na trzy miesiące w roku, czy o poruszaniu się po parku jedynie od wschodu do zachodu słońca.

Źródło: shsjames.org