Kristin Harila pędzi dalej. Norweżka staje na Annapurnie
Kristin Harila niezmordowanie pędzi, by pobić rekord szybkości wejścia na wszystkie szczyty Korony Himalajów i Karakorum. Dzisiaj ok. 6:00 czasu lokalnego stanęła na Annapurnie, swoim ósmym ośmiotysięczniku w czasie ostatnich 40 dni. Trzeba zaznaczyć, że Norweżka wchodzi ze wspomaganiem tlenem.
***
Harila w jakimś sensie rozpoczęła w tym roku drugie okrążenie, bowiem na początku maja zakończyła zdobywanie Korony Himalajów i Karakorum – wchodząc na Shisha Pangmę i Cho Oyu. Przy okazji, jak uważają badacze z 8000ers.com, została nie tylko najszybszą w historii himalaizmu wspinaczką (i wspinaczem), której udała się ta sztuka (kompletując Koronę w rok i pięć dni), ale również drugą, po Chince Hong Juan Dong, kobietą z czternastoma ośmiotysięcznikami na koncie (zaliczającą wszystkie prawdziwe wierzchołki). W tym roku podchodzi do rekordu ponownie, a „międzyczasy” na nowym okrążeniu wyglądają na razie następująco:
- Shisha Pangma, 26.04,
- Cho Oyu, 3.05,
- Makalu, 13.05,
- Kanczendzonga, 18.05.
- Mount Everest, 23.05
- Lhotse, 23.05,
- Dhaulagiri, 29.05.
- Annapurna, 5.06