31 maja 2023 12:02

23-letni Nat Bailey na legendarnej tradowej rysie „Cobra Crack”

Nathaniel Bailey powtórzył tradową legendę, jedną z najbardziej znanych rysowych formacji na własnej – Cobra Crack 5.14 w Squamish (British Columbia, Kanada).

Nat Bailey na "Cobra Crack" 5.14 (fot. Anthony Walsh)

Nat Bailey na „Cobra Crack” 5.14 (fot. Anthony Walsh)

***

Nat Bailey pisze na swoim blogu:

Cóż, jest wiosna 2023, mam 23 lata, piszę to z cichego kąta ściany wspinaczkowej w Squamish. Po dwóch i pół roku i prawdopodobnie sześćdziesięciu próbach wspiąłem się na Cobrę Crack. Próbuję ogarnąć te kilka minut i te kilka ostatnich lat.

Bailey pierwszy raz przyjechał do Squamish w 2018 roku. Miał wtedy na koncie jedną sportową drogę 5.12 i jeden trad 5.11. Wkroczył na nowy, kompletnie nieznany teren. Nigdy wcześniej nie dotykał granitu, ale już wtedy obiecał sobie, że kiedyś Cobra Crack będzie jego. „Od jesieni 2020 roku myślałem o drodze co pół godziny, to była stała cześć mojego życia. Towarzyszyła mi przez dwie zimy, podczas których trenowałem specjalnie pod Cobrę. Prawdopodobnie nabazgrałem COBRA CRACK w dziesięciu różnych dziennikach, pisząc o swoich odczuciach, próbach(…)” – pisze Bailey.

Dzięki słynnej rysie Nat Bailey, co sam przyznaje, dojrzał jako wspinacz. Zresztą fajnie i mądrze pisze o swojej drodze do Cobry Crack na blogu. A wpis kończy między innymi tak:

Cobra Crack – jak wszystkie dobre rzeczy w życiu – jest z pewnością czymś, czego należy doświadczyć, a nie skonsumować.

***

Cobra Crack to marzenie tradowców. Droga legenda. Bolesna, palczasta, 30-metrowa rysa, która zrzuciła niejednego fachowca od takich formacji. Pierwszy poprowadził Cobrę Sonnie Trotter. Kanadyjczyk ubiegł wytrawnego „rysiarza”, Szwajcara Didiera Berthoda, który przez bez dwa miesiące z ogromnym zaangażowaniem, niestety bez skutku, pracował nad drogą. Kanadyjczykowi udało się sięgnąć łańcucha w 2006 roku. Ocenił trudności na 5.14b/c (8c/c+), co oznaczało powstanie najtrudniejszej tradowej rysy na świecie. Mimo że obecnie droga ceniona jest niżej (pierwszy przecenił ją Alex Honnold, oceniając trudności „tylko” na 5.14a), wciąż pozostaje wizytówką światowego tradu.

źródło: Climbing, nathanielbailey.blogspot.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum