Kamil Gomółka prowadzi podkarpackie „Midway” VI.7
Jest i mocne info z polskich piaskowców. Jak donosi KW Kotłownia, jedna z topowych dróg Podkarpacia – Midway VI.7, poddała się Kamilowi Gomółce. Żaden wspinacz z Lublina wcześniej tak trudnej drogi nie zrobił. Gratulujemy!
***
Midway nie jest specjalnie długa (10-12 metrów), ale na pewno unikalna. Łukasz Dudek, do którego należy pierwsze przejście z 2013 roku, tak opisywał drogę: Spośród tysięcy innych dróg wyróżnia ją rzeźba. Ser szwajcarski, po którym musimy się wspinać, jest czymś zupełnie niespotykanym. Dziury w serze są trudne do złapania, dlatego konieczne jest ściskanie obramowania tychże dziur. Taką rzeźbę można odnaleźć tylko w piaskowcu…
Midway dzierżyła palmę pierwszeństwa na podkarpackiej ziemi do 2019 roku (w międzyczasie powstało jeszcze In vitro VI.7, pokonane przez Łukasz Dudka bez liny, 2016). Później tytuł najtrudniejszej przejęła droga Utyje szarańcza VI.8, znów autorstwa Łukasza. Jak się pewnie domyślacie, do dziś bez powtórzenia.
Pełne topo Podkarpacia znajdziecie w przewodniku „Beskid Niski i Pogórze Karpackie” G. Rettingera – do kupienia w księgarni wspinanie.pl.