3 marca 2023 12:50

Lonnie Dupre samotnie zimą: szósta próba na Mount Hunter

Amerykański polarnik i alpinista Lonnie Dupre słynie z ekstremalnie zimowych projektów. Na Mount Hunter zimą (i samotnie) wraca po raz szósty. To trzecia najwyższa góra Alaski, do tej pory niezdobyta w tym stylu.

Lonnie Dupre (fot. arch. Lonnie Dupre)

***

Lonnie Dupre ma 61 lat. Rozgłos zawdzięcza samotnemu i zimowemu wejściu na Denali (6194 m), którego dokonał 11 stycznia 2015 roku (po trzech wcześniejszych próbach). Pierwszego zimowego wejścia solo na Denali dokonał Vern Tejas w 1988 roku. Jednak przejście Dupre było również wyjątkowe – to pierwsze solowe wejście na szczyt w styczniu, w okresie najniższych temperatur. Podejście do alpinizmu Lonniego nasuwa skojarzenie z młodym i ambitnym Jostem Kobuschem, który też niedawno wszedł na Denali solo i zimą.

Dupre ma znacznie więcej ekstremalnych, zimowych i samotnych osiągnięć w eksploracji polarnej niż w alpinizmie. Wszystkie jego przygody potwierdzają jednak, że zimno i samotność nie są mu straszne. Amerykanin nie jest z pewnością przedstawicielem stylu fast & light, jednak jego doświadczenie z ekspedycji polarnych daje mu pewną przewagę.

Peary Centennial North Pole Expedition 2009 (fot. lonniedupre.com)

Mount Hunter (4442 m) lub Begguya to trzeci co do wysokości główny szczyt na Alasce, który znajduje się około 13 km na południe od najwyższego – Denali. Nazwa góry w języku rdzennych mieszkańców oznacza dziecko, dziecko Denali.

Begguya, mimo że niższa, jest jednak uważana za górę trudniejszą ze względu na skomplikowaną budowę, strome ściany i olbrzymie nawisy śnieżne na graniach. Ruch jest tu też znacznie mniejszy – latem, bo zimą w zasadzie nie istnieje.

Pierwszego wejścia na szczyt dokonali Fred Beckey, Heinrich Harrer i Henry Meybohm w 1954 roku. Jako pierwsi (i do tej pory jedyni!) zimą na górę wspięli się Vernon Tejas, Gary Bocarde i Paul Denkewalter w 1980 roku. Do tej pory nikt nie zdobył Mount Hunter samotnie i zimą, choć na przestrzeni lat było kilka prób. Specjalista od zimowej Alaski, Masatoshi Kuriaki (pierwsze zimowe solo na Mount Foraker, zimowe solo na Denali, około 800 dni samotnych wypraw zimowych na Alasce), próbował Mount Hunter około dziesięciu razy!

Mount Hunter aka Begguya, 4442 m (fot. thenamelesscreature.com)

Mimo że jest już początek marca temperatury i warunki w górach Alaski są bardzo surowe, nie ustępują zimie w najwyższych pasmach świata. Zimą wiatry są mocniejsze, dni krótkie, a temperatury spadają nawet do -50 stopni Celsjusza. 

Lonnie Dupre planuje wspinać się tą samą drogą co w zeszłym roku, czyli przez Grań Południowo-zachodnią. Lonnie opisuje drogę:

Z bazy wspinam się stromym 750-metrowym odcinkiem, docieram na grań na wysokości 3000 metrów. To najszybsza droga na szczyt, ale narażona na lawinowy. Aby ich uniknąć, będę się wspinać się i schodzić tym kuluarem nocą. Po dotarciu na grań muszę przejść jeszcze 300 metrów przez lodowy odcinek z licznymi szczelinami. Dalej czeka na mnie kluczowe miejsce – około 300 metrów mikstu o nachyleniu 60 stopni. Z technicznego punktu widzenia nie jest to trudne, ale jeśli dodamy do tego krótki dzień i ekstremalne zimno, wspinaczka staje się bardzo trudna. Nie jest łatwo asekurować się samemu przy -40 stopniach.

Planowana droga wejścia – Grań Południowo-zachodnia (fot. 4sport.ua)

Według Dupre naturalne piękno zimowych wspinaczek na Alasce nie ma sobie równych:

Kiedy jedziesz zimą na Alaskę, odkrywasz, że jest coś magicznego w ekstremalnym mrozie, który zmienia oświetlenie szczytów i nieba. Widzisz fiolety, róże i lawendy, które nie pojawiają się latem.

Denali (fot. lonniedupre.com)

Lonnie rozpoczął wyprawę, przeszedł lodowiec Kahiltna i prawdopodobnie dotarł do bazy wysuniętej. Dwa dni temu, drugiego dnia wyprawy, nadał wiadomość, w której mówi o śnieżycy. Ze względu na szczeliny na lodowcu i słabą widoczność,tego dnia musiał zatrzymać się wcześniej. W filmie komunikat głosowy i screen z trackera:




Ciekawostka – narty Lonniego

Dupre sam opracował narty, w których porusza się po lodowcu. Używał ich podczas większości swoich wypraw na Alaskę:

Wykonane z giętej brzozy żółtej z mojego gospodarstwa w Minnesocie, mają 12,7 cm szerokości na ostrzu, 10 cm na ogonie i 208 cm długości. Spód pokryty jest dwuskładnikową żywicą epoksydową, zapewniającą wytrzymałość i trwałość, która jest również dobrą bazą do łączenia z fokami. Używam wiązań Voile, które pasują do większości butów wspinaczkowych. Długość i szerokość nart pomagają rozłożyć ciężar, aby lepiej radzić sobie z większością szczelin, a także z najgłębszym śniegiem.

Lonnie Dupre

Specjalne narty Lonniego (fot. Lonnie Dupre)

Michał Gurgul

źródła: lonniedupre.com, 4sport.ua, Gripped, AAC Publications




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum