Prawdopodobnie najtrudniejszy boulder, jaki robiłem: Martin Stráník powtarza „Kráter” i stawia na 8C/C+
„Ósemki C” padają w dzisiejszych czasach dość często, ale w Czechach o taką cyfrę łatwo z pewnością nie jest. No i kierunek zdecydowanie mniej popularny niż westowe ogródki. Na czeskiej ziemi od lat królują Adam Ondra i Martin Stráník, a powtórzenia ich baldów to ledwie pojedyncze przypadki. Martin Stráník przeszedł właśnie Kráter 8C Ondry, pisząc o nim: „prawdopodobnie najtrudniejszy boulder, jaki w życiu robiłem”.
Martin Stráník powtarza „Kráter” 8C/C+ (fot. Jakub Konečný)
***
Kráter znajduje się w Morawskim Krasie, w rejonie Holštejn. To pozycja z gatunku wytrzymałościowo – siłowych, w sumie około 20 przechwytów. Adam Ondra otworzył linię w 2017 roku, łącząc dwa swoje autorskie problemy – Blatant i Kra, oba 8B. Całość wycenił na 8C, z dopiskiem „hard”.
Martin Stráník podwyższył wycenę do 8C/C+, głównie dlatego, że podczas prób urwał się jeden z chwytów. Ale i tak Czech stawia Kráter na samym czubku swojej boulderowej piramidki. Pisze o nim między innymi tak:
To linia z niesamowitą różnorodnością ruchów, spędziłem na niej 11 sesji rozłożonych na 3 ostatnie miesiące. Nawiązałem naprawdę bliski związek z tym kawałkiem skały i nawet nie potrafiłem wstawiać się w coś innego, po prostu w kółko próbowałem wierząc, że się uda.
Byłem blisko przejścia podczas 7. sesji, ale później urwałem dobry chwyt w środku, co utrudniło sekwencję. Musiałem przyjechać jeszcze 4 razy. Z powodu ułamanego chwytu sugeruję podniesienie wyceny do 8C/C+.
***
Martin Stráník ma zrobionych siedemnaście boulderów 8C, w tym także swojego pomysłu. Wśród autorskich propozycji Czecha są między innymi: Black Panther, Pinch Power SD, Faethon, Tekuté Štěstí, Ghost Rider i Iceberg.
